Forum BIAŁY OWCZAREK  Strona Główna BIAŁY OWCZAREK
Forum Białego Owczarka Szwajcarskiego. Zapraszamy!
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Miot E ; wychowujemy się ;-)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum BIAŁY OWCZAREK Strona Główna -> Posłuszeństwo
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
marie
ADMINISTRATOR



Dołączył: 30 Lis 2006
Posty: 879
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wawa

PostWysłany: Śro 20:08, 25 Cze 2008    Temat postu:

Grash! Moderator - w tym wypadku ja - nie jest slepy i czytac potrafi. Nie jest natomiast arbitrem elegantiarum i o dobrym lub zlym guscie uzytkownikow i ich wypowiedzi nie decyduje. Ma przed nosem regulamin tego forum i przyklada sie ku temu by ten regulamin byl przez uzytkownikow respektowany.
Jesli Sandra (lub lub ktorys z jej rozmowcow) poczuje sie obrazona jakims postem, to mysle, ze jako dorosla i samodzielna osoba, zwroci sie z tym problemem do mnie, a ja taki post usune. Poki nikt nie zlamal regulaminu nie ingeruje.
Ja moge tylko zaapelowac do wszystkich tu piszacych - prosze trzymac sie tematu szkolenia szczeniat i unikac wycieczek osobistych z nim nie zwiazanych!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Irmina




Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Belgia/Antwerpia

PostWysłany: Śro 20:22, 25 Cze 2008    Temat postu:

Witam Smile

Widze ze panujaca atmosfera jest nie mila, ale pozwole sobie odbiec od tematu, i jesli pozwolicie opowiedziec troche o mojej Estrel Smile

Olu, co do podrozy...
Niespodziewalam sie takiego zachowania!!! Ona byla wspaniala, normalnie aniolek.. 15 godz na moich kolanach z malymi przerwami na wode i toalete spala wtulona w mnie i budzila sie tylko zeby liznac moja twarz wtulona do jej futerka lub by sie obrucic...
Jestem z niej niesamowicie dumna !
Tak mi tu troche wstyd sie wypowiadac o moim wychowaniu psa bo mam "zero" doswiadczenia poprostu slucham porad i staram sie zrobic to jak najlepiej ale jestem bardzo dumna z mojej niuni ze juz umie waruj, zostan, siad i lapka (i zaczyna juz wiedziec o co chodzi jak mowie "szukam") Very Happy
Co do gryzienia stosuje porade Oli ale chyba musze miec duzo cierpliwosci.. Bo uwiezcie jest jak wulkan energi !! Za to ja miedzy innymi tak kocham Smile
Pozatym Estrel uwielbia sie uczyc , wykonuje zadania rownie chetnie jesli nagroda jest smakolyk lub ciagniecie sznurka ! SmileSmile
Dzis dojechalysmy i malenkiej strasznie sie podoba nowy dom Smile Pierwszy raz na oczy dzis widziala wielka przerazajaca klatke, a po paru godzinach zrelaksowana lezala w niej i jadla sobie obiadzik Smile
Co do spacerkow, mala nie odstepuje mnie na krok jak jest spuszczona ze smyczy, bardzo lubie jak biegamy, uczymy sie i bawimy sie SmileSmile

Ale mam pytanko jak najlepiej nauczyc pieska chodzenia przy nodze?

Teraz malutka spi sobie zmeczona po spacerku.. Ja tez chyba pojde bo jeszcze od wczoraj nie spalam Smile

P.S. Olu martwie sie o Estrel co do jej choroby Sad Ja to wogole jestem panikara no ale wiesz dzis byla jej ostatnia tableka i podawalam jak mowilas po pol wieczorem i rano a do tego raz dzienie dicoflor 30.. A ona dalej ma rozwolnienie.. Sad Czy to normalne czy mam cos z tym zrobic ? I jeszcze pytanko czy czkafka u pieska jest normalna ? Bo ona ja od czasu do czasu dostaje..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
SANDRA
Hodowla ALPEN ANGEL



Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 1885
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Śro 21:01, 25 Cze 2008    Temat postu:

Irminko u jędzy już dobrze, …. Hmmm… droga, nowy dom…. To również może wpływać na rozwolnienie …. Rozumiem, że nadal robi w normalnych odstępach, ale na rzadko ? Daj jej kilka dni, jeśli w poniedziałek będzie bez zmian, będzie trzeba ją ponownie skonsultować z wetem. Nadal dawaj jej Dicoflor i zobaczymy. Z badań nic więcej nie wyszło, tylko ta lamblia. Szczerze, kończą mi się pomysły, co może być powodem tych luźnych kup. Bakterii nie ma, grzybów, nie ma innych robaków, czy pierwotniaków nie ma, enzymy i badania ogólne w normie – brak mi pomysłu 

Co do małej strasznie się cieszę, że tak pięknie się dogadujecie  Estrel to wulkan, mądra, odważna z silnymi popędami taka jak powinna być Niestety przede wszystkim musisz rozładowywać ten temperament, i mieć ocean cierpliwości i konsekwencji, ale za to rezultaty ….. co ja będę gadać, sama widzisz

Co do czkawki .... ja bym się ne przejmowała


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
SANDRA
Hodowla ALPEN ANGEL



Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 1885
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Śro 21:04, 25 Cze 2008    Temat postu:

Chodzenie przy nodze – ma być sportowo, czy spacerowo ???

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
czarna
ADMINISTRATOR



Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 3918
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świętokrzyskie

PostWysłany: Śro 22:18, 25 Cze 2008    Temat postu:

Irmina napisał:
I jeszcze pytanko czy czkafka u pieska jest normalna ? Bo ona ja od czasu do czasu dostaje..


Czkawka u szczeniąt jest zupełnie normalna, przez jakiś czas może być nawet bardzo częsta, z wiekiem sunia będzie czkała coraz mniej Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Irmina




Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Belgia/Antwerpia

PostWysłany: Czw 7:47, 26 Cze 2008    Temat postu:

Dziekuje za info!!! Jak ja lubie to forum Smile

Hmm tak co do rozwolnienia to raz jest normalnie a czasami tylko rzadkie dzis od rana jest normlnie wiej jak mowisz poczkam do pon i wtedy jak cos to pojde do weta.

A o spacer chodzi mi spacerowo Smile ( to jest jeszcze sportowo? Smile )

A tak na marginesie to moj maly wulkanik demolowalam wczoraj dom goniac zolta kalczukowa pilke ktora wciaz jak dotknela ja lapke gdzies uciekala Very Happy
Ale na spacerze pilka nie jest zainteresowana Sad moze dlatego ze sie nie tula przez trawe? ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
SANDRA
Hodowla ALPEN ANGEL



Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 1885
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Czw 7:48, 26 Cze 2008    Temat postu:

Marie – jeszcze w temacie.
Zgadzamy się co do tego, że trzeba malcowi czytelnie powiedzieć, że czegoś ma nie robić i koniecznie dać mu alternatywne zachowanie i zobacz co się stało:
Pada konkretne pytanie o gryzienie
Ja – nacisnąć język – czytelny sygnał tak nie rób i natychmiast zachęć do zabawy zabawką – czytelne, miłe zachowanie zastępcze
Tsunami – brak podania co zrobić by szczenię puściło rękę, za to info o separacji szczeniaka – czyli szczenię gryzie łapiesz za łeb i wyrzucasz do innego pokoju – brak czytelnego pokazania co jest złym zachowaniem, brak zachowania zastępczego, tylko mało czytelna kara – ktoś taki jeszcze pisze pod moim adresem : Ten, kto wprowadza jakąkolwiek siłę w pracy ze szczenięciem, po prostu nie potrafi znależc żadnych innych rozwiązań
Sandra i Ty otwierasz psie przedszkole?? – żenada !!!!
Tu mi się nasuwa obraz, który niestety często widuje, pies, któremu nie chce się chcieć
Marie – dłoń w pięść – szczenię puszcza, odebranie uwagi – czytelne zrobiłeś źle, a gdzie zachowanie zastępcze ??? Obie teorie wykładają się na braku natychmiastowego podania zachowania zastępczego. Pies w efekcie wie, że mu nie wolno, ale nie wie co mu wolno.
Uważam, iż w sytuacji gdy pada pytanie o rozwiązanie konkretnego problemu powinno się podać takie rozwiązanie – konkretnie, mogą być to rozwiązania różne – przecież każdy ma swoje doświadczenia, ale brak podanego rozwiązania za to obraźliwa krytyka, jest nie do przyjęcia, świadczy jedynie o arogancji osoby, która tak się zachowuje. Uważam, że coś takiego, powinno zwrócić uwagę moderatora, można dyskutować, ale nie obrażać, a ja tak odbieram zachowanie Tsunami, która napastliwie się wypowiada, podważa moją wiedzę lub wprost obraża, sama nie podając alternatywnych rozwiązań, nie wykazując się wiedzą na temat pracy z psem.
Nauka chodzenia przy nodze – Irminko można uczyć psa sportowego chodzenia, lub takiego na co dzień, nie wiem o które Ci chodzi – to co pokazywała Viki na placu to chodzenie sportowe na pełnym kontakcie, raczej nie do użytku codziennego, to co było jak szliśmy na placyk polecenie chodź i polecenie spacer to chodzenie robocze i na początek od takiego zacznę bo uczy się bardzo prosto
Przywołujesz małą do siebie poleceniem „chodź” mała przybiega – chwalisz, nagradzasz – szybko kolejny smakol w rękę polecenie i naprowadzasz na to by mała szła za smakolem obok ciebie, dwa kroki smakol w pyszczek, słownie chwalisz za każdy jeden krok, smakol zawsze plus mizianko i wielka radość. Następny krok to powolne wydłużanie takiego chodzenia – dobrze jest uczyć to w domu – ważne smyczka zawsze jest luźna. Następnie wychodzisz na dwór i tu małe schody – oczekujesz by mała szła za lub z Tobą a nie ty za nią. Czyli jak mała zaczyna wyprzedzać zbyt ciebie zatrzymujesz się, przywołujesz, nagradzasz i ruszasz w drugą stronę zachęcając i nagradzając podążanie za Tobą. Gdy mała zatrzymuje się z tyłu i nie chce iść, ocean cierpliwości, kucasz i czekasz aż mała jednak ruszy w Twoją stronę i bardzo nagradzasz. Do tego dołączasz naukę ze smakołykiem i komendą na chodzenie obok Ciebie. Ważne jest byś zaczęła również uczyć komendy, która będzie oznaczać dla małej „biegaj swobodnie”. Czyli idziesz z małą w bezpieczne miejsce, komenda siat – nagroda, odpinasz smycz, komenda na bieganie i zachęcasz małą do swobodnej zabawy. Często małą przywołuj, zawsze nagradzając, przypinaj i znów odpinaj smycz, wielokrotnie powtarzając polecenia na chodzenie i swobodne bieganie. Powodzenia.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez SANDRA dnia Czw 7:49, 26 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
SANDRA
Hodowla ALPEN ANGEL



Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 1885
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Czw 7:55, 26 Cze 2008    Temat postu:

Irminko po pierwsze na dworze jest multum ciekawych rzeczy, a po drugie piłka nie ucieka – spróbuj tak: piłka na sznurku i zaczyna uciekać, ale tak by mała chwyciła, biegasz z nią skaczesz, przeciągasz się i nagle uciekasz ciągnąc za sobą piłkę i znów małe przeciąganie – równe miarowe ruchy nie szarpanie – szkoda zgryzu Rób to w miejscu, które najpierw mała już obwąchała, więc nie jest już tak fascynujące

Dorotko, Grash, Beatko - mimo atmosfery wprowadzonej przez Tsunami - piszcie tu o swoich sukcesach i problemach, temu ma służyć ten wątek, nie dajmy by jedno aroganckie stworzenie psuło dobrą robotę i uniemożliwiało innym, poznanie jak można pracować z małym BOS, jak rozwiązywać problemy - to nie ma być wątek dla mnie, ale dla wszystkich zainteresowanych pozytywnym wychowaniem swojego BOS, na radosnego i grzecznego psa


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez SANDRA dnia Czw 8:20, 26 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tsunami




Dołączył: 12 Kwi 2008
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw 8:43, 26 Cze 2008    Temat postu:

SANDRA napisał:

Tsunami – brak podania co zrobić by szczenię puściło rękę, za to info o separacji szczeniaka – czyli szczenię gryzie łapiesz za łeb i wyrzucasz do innego pokoju


Zacytuj mi proszę słowa gdzie tak napisałam Smile Dorobiłaś sobie niezłą ideologię. Mówisz, że nie umiem pisac po polsku, a może Ty nie umiesz czytac?

Napisałam tylko i powtórzę, że gdy moja Tsusia gryzła mnie w rękę, natychmiast kończyłam zabawę. Może i labradory są "miękkie w pysku", ale każde szczenię przed wymianą zębów gryzie. Te nienauczone gryzą też po wymianie zębów.
Gdy moja Tsusia wpadała w swój szał - biegała po całym pokoju jak oszalała, wariowała - wtedy lądowała za drzwiami pokoju na 1 min. Nie odbywało się to w sposób brutalny, bo ja w szkoleniu swoich psów nigdy nie używam siły w przeciwieństwie do niektórych Laughing
Po minucie piesek wychodził uspokojony. Nie wiem jaką inną metodą mogłabym ją uspokoic? Biciem, szarpaniem, ściskaniem za kufę? Myślę, że to nakręcałoby ją jeszcze bardziej.

Kupując mojego psa nie myślałam o szkoleniach sportowych. To jest pies do kochania, towarzysz spacerów, zabaw - nie wymagam od niej by chodziła jak na zawodach. Mimo to szkoliliśmy się miesiąc w Krakowie - była to świetna zabawa i tak zawsze szkolenie traktuję.
Teraz Tsucha bezbłędnie wykonuje szereg poleceń, ale mnie to nie bawi ;p Tyle mi wystarczy, by zapanowac nad nią na ulicy czy w gronie innych psów. Tsusia jest miłośniczką pływania i aportowania i tym się zajmujemy. Poza tym uczymy się razem śmiesznych czynności, które pies może wykonywac.
Rady wynikające z mojego doświadczenie pozwolą miec psa przyjaciela, który nie sprawia kłopotów, ale który nie chodzi jak w zegarku. Jeśli kogoś interesuje szkolenie sportowe to może iśc dalej.

SANDRA napisał:
Tu mi się nasuwa obraz, który niestety często widuje, pies, któremu nie chce się chcieć .

Pies, któremu się nie chce chciec cierpi na wyuczoną bezradnośc. Zazwyczaj jest to spowodowane brakiem odpowiedniej motywacji. Uwierz, że mój pies jest zmotywowany odpowiednio. W przypadku szkoleń z użyciem bodźców bólowym bym się nad tym zastanowiła, czy jest to właściwa motywacja Laughing
Sandra ukończyłam na studiach kurs zoopsychologii i dogoterapii. Prowadzony przez zoopsychologów, weterynarzy, szkoleniowców. Nie powiedziałam, że Twoje metody są złe. Przeze mnie są po prostu nie do zaakceptowania. Nigdy nie szkoliłabym swoich psów u osoby, która używa w szkoleniu bodźców bólowych. To jest moje zdanie i mam prawo do niego. Moje metody też przynoszą rezultaty, czy lepsze od Twoich nie wiem, nie widziałam. Jednak moją intencją było zwrócenie uwagi, że jest też inne wyjście - i Twoja reakcja była do przewidzenia.
Sandra jaki trzeba miec tytuł naukowy albo ile książek trzeba napisac, byś nabrała szacunku do takiej osoby? Smile [/img]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Irmina




Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Belgia/Antwerpia

PostWysłany: Czw 9:12, 26 Cze 2008    Temat postu:

Olu zapomnialas o chodzeniu przy nodze Sad ... Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
SANDRA
Hodowla ALPEN ANGEL



Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 1885
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Czw 9:29, 26 Cze 2008    Temat postu:

Tsunami – podstawowy błąd brak zachowania zastępczego, czyli umiesz psu zabraniać, nie umiesz psa uczyć. Szkolenie to nie zabranianie, to nauka właściwego, oczekiwanego zachowania – jeśli tego nie wiesz, to skąd w tobie przekonanie, że wiesz coś o szkoleniu ??
Podstawą pracy z psem, jest motywowanie do właściwych zachowań i wygaszanie nie właściwych – Ty tego nie zaprezentowałaś, pokazujesz wygaszanie – tylko.
Piszesz – dość bezszczelnie – praca bólowa – w metodzie pokazanej, tak naprawdę nie ma bólu – ale musiała byś dość wiedzieć o pracy z psem by to zobaczyć – naciśnięty język – powoduje chęć wyplucia, niewygodę – brak bólu, podwinięte fafle – jeśli chcesz sprawić ból owszem możesz, jeśli robisz właściwie – wkładasz palce w przerwę za kłem szczeniaka – przeszkadza – pysk się otwiera. Ale trzeba z psami pracować – praktycznie – by to wiedzieć. Teoria tego nie mówi – niestety – praktyka tego uczy. Kolejny raz pokazujesz jak mało wiesz, ale obrażać potrafisz!
Bólu w pracy ze szczeniakiem nie stosuje się, w ostateczności stosuje wygaszenie zachowania – bez separacji, a najczęściej stosuję konsekwencję, cierpliwość, naprowadzanie i nagradzanie właściwych zachowań, pokazywanie co jest złe a co dobre – przemoc...... ty nawet nie wiesz co to znaczy!
A praca sportowa, to o wiele więcej niż wychowanie miłego psa – Viki umie tysiące sztuczek, ma doskonałe posłuszeństwo, jest świetnie wychowana i to wszystko razem i osobno sprawia jej nieopisaną frajdę. Ten pies jest maksymalnie zmotywowany, rozumie słowo –źle – oznacza nieprawidłowe zachowanie i słowo dobrze – dobre zachowanie, nie wie co to przemoc – nigdy nie szarpana, nigdy nie użyte kolce, nigdy nie krzyczę, dotyk ręki zna tylko jako pieszczotę, lub zabawę. Ale w połowie pogoni za kotem, jedno wróć zawróci ją w miejscu, jedno zostań zatrzyma ją w miejscu, na zostań, ruda jadła orzech przed jej nosem (a kocha je ganiać) ja schowana, suka nawet nie drgnęła. Bez problemu weszła na schody ruchome czy jechała metrem, które widziała pierwszy raz w życiu, zachowuje się idealnie na licznych wyjazdach, wzbudzając sympatię wszystkich, cicho leży pod stałem gdy ja jem w resteuracji, by po chwili być wulkanem energii na hasło „do roboty”. Robi pozytywne wrażenie na doskonałych szkoleniowcach w Polsce, Niemczech, Austrii i budzi sympatię lub podziw zwykłych ludzi. Za dużo tego, by wszystko opisać – ale to jest praktyka pracy z psami, różnymi, szukanie rozwiązań w różnych metodach szkolenia, poznawanie ich i wyciąganie z nich tego co da oczekiwany efekt do danego konkretnego psa.
Ty wiesz jedynie jak wychować (nie wyszkolić) jedną suczkę labradora, prawdopodobnie z fajnym charakterem. Ja wiem, jak odpracować psa, który rzuca się na każdego obcego człowieka, nie po to by wystraszyć, ale po to by skrzywdzić, bo sam był skrzywdzony, Jak odpracować psa, który boi się wyjść z budy, boi się ludzi, psów, świata – bo był skrzywdzony. Wiem jak wychować szczeniaka na psa, który jest nie tylko grzeczny ale i szczęśliwy. Mogła bym pisać tak długo..... i wiesz co Tsunami, jak będziesz wiedziała to samo lub więcej to wówczas ....... nie pozwolisz sobie na takie komentarze pod moim adresem, jak pozwalasz sobie teraz, bo nauczysz się szacunku do czyjejś wiedzy a do tego będziesz doskonale wiedziała, że podawana metoda jest właściwa, choć oczywiście nie jedyna. Na razie, ktoś napchał Ci głowę teorią i przekonaniem, że coś wiesz i masz prawo krytykować innych – ale to cecha wszystkich, którzy kończą studia, a nie mają praktyki, ja byłam taka sama i dopiero życie to zweryfikowało, tylko, że ja nikogo nie obrażałam, bo do tego byłam za dobrze wychowana.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
SANDRA
Hodowla ALPEN ANGEL



Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 1885
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Czw 9:30, 26 Cze 2008    Temat postu:

Irmino - jest napisane Chodzenie przy nodze - wytłuszczone, wyżej

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Irmina




Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Belgia/Antwerpia

PostWysłany: Czw 10:12, 26 Cze 2008    Temat postu:

SANDRA napisał:
Irmino - jest napisane Chodzenie przy nodze - wytłuszczone, wyżej


Oh przepraszam nie zauwazylam Embarassed


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
czarna
ADMINISTRATOR



Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 3918
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świętokrzyskie

PostWysłany: Czw 10:42, 26 Cze 2008    Temat postu:

Teoria bez praktyki jest często tyle samo warta co praktyka bez solidnej teorii... niestety.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
SANDRA
Hodowla ALPEN ANGEL



Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 1885
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Czw 10:46, 26 Cze 2008    Temat postu:

Masz rację, tylko akurat w tym temacie tych teorii jest wręcz za dużo

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum BIAŁY OWCZAREK Strona Główna -> Posłuszeństwo Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Strona 3 z 8

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin