Forum BIAŁY OWCZAREK  Strona Główna BIAŁY OWCZAREK
Forum Białego Owczarka Szwajcarskiego. Zapraszamy!
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Pseudo
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 15, 16, 17 ... 21, 22, 23  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum BIAŁY OWCZAREK Strona Główna -> Hodowle
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
SANDRA
Hodowla ALPEN ANGEL



Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 1885
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Wto 11:06, 13 Sty 2009    Temat postu:

czarna napisał:
Czasem to co widzę, czego słucham jest przerażające. Mało jest odpowiedzialnych rodziców, dużo rozkapryszonych dzieciaków. Ich stosunek do zwierząt jest często przedmiotowy. I to tu moim zdaniem zaczyna się problem... a kończy na prawnikach, których zadaniem jest pokazać społeczeństwu, że znęcanie się nad zwierzęciem JEST PRZESTĘPSTWEM a nie czynem o niskiej szkodliwości społecznej. Bo trzeba też pamiętać, że człowiek ktory nie ma skrupułów by uderzyć bezbronne zwierzę, może nie mieć skrupułów by podobnie potraktować człowieka.


Tymi słowami ujęłaś sedno problemu. Ten słynny prawnik, to gromada ludzi, często miłośników zwierząt, którzy jednak są odzwierciedleniem społeczeństwa. To nie adwokat, ani radca prawny zajmuje się sprawą znęcania nad zwierzętami tylko prokurator i sąd a tu już zaczyna się podejście czym jest pies, koń czy kot przy zakatowanym dziecku, zgwałconej i zakatowanej 15 letniej dziewczynie itp. Ci ludzie wywodzą się z opisanego przez nas społeczeństwa, gdzie wciąż zwierzęciu odbiera się prawo do odczuwania, myślenia, cierpienia.
Całkowicie się z Tobą zgadzam, iż podstawą jest szeroko pojęta edukacja, ale i takie prawo, które umożliwi prawdziwą ochronę zwierzęcia, które uzna brak opieki weterynaryjnej za przestępstwo, głodzenie lub niewłaściwe karmienie za akt okrucieństwa. W polskim prawie brak dokładnych zapisów, które uniemożliwiły by sądom orzekanie w zawieszeniu, lub uznawanie czynu za niską szkodliwość społeczną.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marie
ADMINISTRATOR



Dołączył: 30 Lis 2006
Posty: 879
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wawa

PostWysłany: Wto 19:31, 13 Sty 2009    Temat postu:

SANDRA napisał:

Całkowicie się z Tobą zgadzam, iż podstawą jest szeroko pojęta edukacja, ale i takie prawo, które umożliwi prawdziwą ochronę zwierzęcia, które uzna brak opieki weterynaryjnej za przestępstwo, głodzenie lub niewłaściwe karmienie za akt okrucieństwa. W polskim prawie brak dokładnych zapisów, które uniemożliwiły by sądom orzekanie w zawieszeniu, lub uznawanie czynu za niską szkodliwość społeczną.

A tutaj ja musze napisac: "tymi słowami ujęłaś sedno problemu". Polska ustawa o ochronie zwierzat jest oglednie mowiac niewystarczajaca i niedopracowana. Najlepiej obrazuje to casus sformulowania "znecanie sie nad zwierzeciem" - w prawie "ludzkim" znecanie sie to czyn wielokrotny (co najmniej 3 krotnie majacy miejsce), przy jedno-dwukrotnym uzywa sie sformulowania "naruszenie nietykalnosci", ktore nie istnieje w stosunku do zwierzat. W swietle tak sformulowanych przepisow wyrzucenie kota przez okno, nie jest znecaniem sie nad zwierzeciem, podobnie jak wyrzucenie 3 kotow. Dopiero wyrzucenie 3 x tego samego kota podpada pod paragraf...
Na szczescie inicjatywy zmiany zapisow sa i, co nieczeste, jednocza rozmaite stowarzyszenia/organizacje/fundacje w jednoglosnych apelach.
Przygotowanie sprawy pseudohodowli w Halinowie zajelo prawie 2 lata i uczestniczyli w tym wolontariusze z wielu organizacji. Niestety nawet w tak oczywistych na pierwszy rzut oka sytuacjach nie ma prostych i skutecznych metod dzialania.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marta




Dołączył: 08 Sty 2009
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Śro 18:15, 14 Sty 2009    Temat postu:

Czasem słyszę jak ludzie mówią do siebie: "O jaki śliczny husky" Laughing
Jedna mamusia do dziecka powiedziała: "Zobacz to biały husky".
Dzięki BOSkom rasa husky jeszcze bardziej będzie popularna Very Happy

Z tym myleniem naszych BOS-ków to bywa różnie. Mnie kiedyś babka wręcz zlinczowała, jak mogłam skrzyżować charta z owczarkiem niemieckim. Co najśmieszniejsze to ona to "bardzo dobrze" widziała bo sie zna!

Innym razem, jakiś pan oznajmił córce, że to skundlony dalmatyńczyk i jak kupią na placu to będzie wyglądał jak ten- będzie bez kropek. Najbardziej mnie wtedy zastanawiało czy gość powiedzial żeby dziecku wybić z głowy psa, czy nie zauważył różnicy pomiędzy długością włosa. No i paru innych "całkowicie nie widocznych"

A zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz. Ostatnio miałam niezbyt wielkie szczęście odwiedzić wrocławskie schronikso. (Sprawa nie psia tylko fredki.) Do schronska przyszedł gość z dwójką dzieci około 5 i 7 lat. Powiedział że chce adoptować pieska. Pani z za biórka spytała jakiego, co od niego oczekują itd... Po czym na kartce dała mu numerki psów i kojcy w których się znajdują. Po czym wysłała gościa na "zakupy" prawie jak do hipermarketu. Stwierdzając że zawsze może psa zwrócić i wypróbować następnego. Zawsze się to tak odbywa??? Daje się tym psiaką które tyle przeszły, mają namieszane w psychice i są przez to okaleczone do końca życia, trochę normalnego życia, a potem każe im się wracać z kąd przyszły bo pogryzły kapcie pancia??

I widze tu jakiegoś BOS-a na pierwszy rzut oka spodoba się każdemu, w domu okazuje się że pies jest nie taki no to oddajemy. Tak podobno jest z dwona haszczakami za schroniska które strasznie wyją jak domownicy wyjdą z domu. I już nikt nie pamięta ile razy ktoś je zabierał i oddawał.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ANIA




Dołączył: 21 Lis 2006
Posty: 525
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Brodnica

PostWysłany: Śro 18:58, 14 Sty 2009    Temat postu:

W naszym schronisku jest równiez mozliwosc zwrotu psa- nigdy tak do końca nie zagwarantujemy zachowań psa w nowym domu-nie znamy jego przeszłosci. Czy zaakceptuje dzieci, inne zwierzeta. Jesli ktos sobie z psem nie radzi to lepiej aby go zwrocil niz wywiozł do lasu.
Oczywiscie nie ma czegos takiego,ze co 2 dni sobie ludzie psy zmieniaja-mozna raz...ale jak ciagle jest cos nie tak...to raczej jest problem z właścicielami. Evil or Very Mad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dariotka




Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Pią 15:58, 23 Sty 2009    Temat postu:

Niestety kolejna pseudohodowla wystawia szczeniaki na sprzedaż Sad
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ANIA




Dołączył: 21 Lis 2006
Posty: 525
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Brodnica

PostWysłany: Pią 16:13, 23 Sty 2009    Temat postu:

Suka na łańcuchu Crying or Very sad Evil or Very Mad
Ogólnie niezłe kundelki z tego wyjda.... Evil or Very Mad Evil or Very Mad Nie no po prostu krew zalewa. Buraki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
michalina&Valar




Dołączył: 27 Lis 2007
Posty: 1093
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pruszków/Warszawa

PostWysłany: Pią 16:13, 23 Sty 2009    Temat postu:

Confused ojej... tam takie warunki jak w schronisku nienajwyższych lotów... Białas na łańcuchu... sorry, moze ja tam fachowcem do psów nie jestem... ale te psy na łańcuch się nie nadają...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez michalina&Valar dnia Pią 16:14, 23 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ANIA




Dołączył: 21 Lis 2006
Posty: 525
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Brodnica

PostWysłany: Pią 16:18, 23 Sty 2009    Temat postu:

Spójrzcie w ogóle na buraczanych właścicieli- ten co ja trzyma na smyczy-ręka w kieszeni-wiadać ,że suka tylko do zdjęcia wypuszczona. Drugi w kapciach i białej koszuli...jak tacy ludzie maja sie dobrze psami opiekowac. Ehhh pseudohodowle w tej chwili to plaga. I niestety 3/4 to warunki gorsze niz schron.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
czarna
ADMINISTRATOR



Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 3918
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świętokrzyskie

PostWysłany: Pią 20:03, 23 Sty 2009    Temat postu:

Mi to już w ogóleszkoda słów... serce się kroi... Sad Evil or Very Mad

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
asia




Dołączył: 21 Lis 2008
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:00, 23 Sty 2009    Temat postu:

juz widzialam to ogloszenie jak byly jeszcze calkiem male

...tylko co sie z nimi stanie jak ich nie sprzeda...drzewo w lesie albo jeszcze cos innego...bo przeciez dla takiego sk..syna to darmozjady -sorry za okreslenie!

ale to nie tylko BOSy, wszystkie owczarkowate maja przechlapane, sama znalazlam ONka wywalonwgo z auta, dobrze ze nog nie polamala!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
darika




Dołączył: 07 Sty 2009
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Sob 8:47, 24 Sty 2009    Temat postu:

ja moją dalmatynką znalazłam właśnie przywiązaną do drzewa w lesie... miała około 3 miesięcy...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
czarna
ADMINISTRATOR



Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 3918
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świętokrzyskie

PostWysłany: Sob 11:19, 24 Sty 2009    Temat postu:

Twoja sunia miała szczęście, że ją znalazłaś... strach pomyśleć ile psiaków tego szczęścia nie ma i nikt ich nie znajduje... Sad

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
asia




Dołączył: 21 Lis 2008
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 13:31, 24 Sty 2009    Temat postu:

aby takie traktowanie zwierzat sie zmienilo potrzeba chyba wiecej niz ludzi dobrej woli. tak dlugo jak w ustawach zwierze bedzie uznane jako rzecz tak bedzie i nastepne 100 lat...tak dlugo ja pies czy inny zwierz spelnia swoja powinnosc zyje, jak juz nie, to won...beznazieja

pamietam jak mialam 13 lat ,widzialam z okna jak podjechala syrenka wyprowadzono pieknego ONa i kazano mu zostac..czekal przez 6 dni dokarmiany przeze mnie i moja mame.. po tych kilku dniach poczlapal za nami.. nie moglam go zatrzymac bo tatus moj innego zdania byl

Crying or Very sad no coz znalazl inny dom a ja ciagle go wspominam ..od 27 lat...

i co sie zmienilo? nic a mysle ze sytuacja sie pogorszyla, przeciez mamy allegro ktore dociera do mas ludzi- no to produkcja idzie rowno...

ogloszenie- sprzedam szczeniaki, super prezent na mikolaja albo gwiazdke...

tak tak piesek super prezent


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez asia dnia Sob 13:33, 24 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marta




Dołączył: 08 Sty 2009
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Sob 21:49, 24 Sty 2009    Temat postu:

A może by zrobić mafię i jeździć od jednego do drugiego i im w......l spuszczać, może by zaczęli się nad tym zastanawiać i bali się wystawiać tych psów na sprzedaż, no bo "mafia" się dowie i automatycznie stracili by sens do prowadzenia czegoś takiego. A jak ostrzeżenie nie pomoże to im jakąś inną krzywdę robić.

Zaraz mnie wsadzą za podżeganie do założenia grupy przestępczej. Razz


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Marta dnia Sob 21:50, 24 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
aniamniam




Dołączył: 10 Maj 2007
Posty: 1477
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź-Warszawa

PostWysłany: Nie 22:46, 25 Sty 2009    Temat postu:

czarna napisał:
Mi to już w ogóleszkoda słów... serce się kroi... Sad Evil or Very Mad


Dokładnie to poczułam gdy zobaczyłam te zdjęcia... Crying or Very sad Crying or Very sad
Ścisnęło mnie w sercu porządnie.

Masakra!!!

Ten drugi dorosły pies, przy tym fiucie w klapkach to samoyed raczej...
W sumie to nie ma większego znaczenia. Tragedia.

No i niestety prawdopodobnie pieski jak się nie sprzedadzą to zostaną u nich, albo u sąsiadów i dalej będą rozmnażać... Crying or Very sad Crying or Very sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum BIAŁY OWCZAREK Strona Główna -> Hodowle Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 15, 16, 17 ... 21, 22, 23  Następny
Strona 16 z 23

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin