Forum BIAŁY OWCZAREK  Strona Główna BIAŁY OWCZAREK
Forum Białego Owczarka Szwajcarskiego. Zapraszamy!
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Zapowiedź miotu hodowli "U Źródła" FCI
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum BIAŁY OWCZAREK Strona Główna -> Hodowle
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
SANDRA
Hodowla ALPEN ANGEL



Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 1885
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pon 12:12, 29 Lis 2010    Temat postu:

aga5555 napisał:
Do pani Sandry... to ja poproszę o podanie więcej szkolonych psów oprucz Pani suczki... ja pamiętam Pani forum o owczarkach jak Pani pisała , że bardzo strachliwa i lękliwa a teraz jaka super... to doskonale ,że Pani jej poprawiła wizerunek pani Sandro a może wszyscy maja obowiązek szkolić białe? może jest na to jakiś warunek , aby móc hodować? troszkę nie na temat się Pani rozpisała ja bardzo przepraszam za dygresję... ale doskonale tez pamiętam jak Pani walczyła z Panią Jowitą i innymi pousuwałyście posty? Ja osobiście miałam Panią za fer babkę... i nadal bym chciała tak myśleć.


O! Ja chętnie poczytam swoje wypowiedzi, na temat moich psów, gdzie pisze, że np. Vera (Jędzu) jest strachliwa ?
Albo gdzie dorosła Viki jest strachliwa ?

Albo, którekolwiek szczenię z mojej hodowli ??

Najczęściej tak jest, że z faktami stara się walczyć w/w sposób - przykre Sad

Ja była bym bardzo zadowolona, gdyby rasa miała obowiązkowe testy i/lub wyszkolenie. Wtedy nie było by tego typu tematów. A moje suki nie stanowiły by jakiś elit, były by tylko dwiema z wielu ... i właśnie tak być powinno. A tak ... procent, pracujących białych jest nadal nie wielki. Na szczęście pojawiają się, kolejne psy w sporcie, kolejni opiekunowie pokazują prace swoich pupili - oby, takich było jak najwięcej. Oby doszło do sytuacji, że białe nie pracujące były nielicznymi wyjątkami.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
michalina&Valar




Dołączył: 27 Lis 2007
Posty: 1093
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pruszków/Warszawa

PostWysłany: Pon 13:28, 29 Lis 2010    Temat postu:

hm, hm.. ale Pan Marcin, raczej miał na myśli (o czym kilkukrotnie napisał), że chodziło mu o brak rzetelności w udzielaniu informacji i CHAMSKIM potraktowaniu go przez hodowce w wyniku zadania kilku niewygodnych pytań - i nad czym tu rwać włosy z głowy - jak każdy z nas też "juź jest duźy" i czytać ze zrozumieniem potrafi i samodzielnie myśleć również.
Świetny sposób (dzięki p. Marcinie - ja próbuję to przekazać niektórym od 2007r.) na uświadomienie hodowcom, że ONI też łaski nam (przyszłym właścicielom) nie robią! Przy ilości (o zgrozo) tylu miotów w Polsce to co za problem wybierać Wink. W sumie bardzo dobrze - namnażajcie - to i ceny wywindujecie niższe przy okazji Wink. No i następna bzdura Argos dwa razy będzie krył w Polsce - to za drugim kryciem już nowa krew nie będzie Smile .
Proponuję aby w swoich umowach oprócz podpunktów typu: nie biorę odpowiedzialności za braki zębowe oraz za choroby niewykryte przez potencjalnego klienta u szczenięcia w trakcie zakupu (ja tak mam w swojej umowie, ha ha ha, to tzw. potwierdzenie uczciwości hodowcy zmusza go do takiego podpunktu) - zamienili na np: gwarantuje że moje psy będą charakteryzowały się wyśmienitą psychiką, będą pozbawione wad i będą zdrowe oraz wybitne ! ta zmiana będzie zgodna z treścią zamieszczanych ogłoszeń jak i opowiadanych historyjkach o swoich psach. Hodowcy powinni nauczyć się rozgraniczać pewną zasadność - każdy kundelek jest kochany dla swojego właściciela, ale nie każdy kundelek stanowi wartość hodowlaną, za którą to hodowca bierze kasę.

Apel do przyszłych właścicieli czytajcie co podpisujecie i jakie gwarancje daje WAM hodowca. Macie do tego prawo i macie prawo pytać o wszystko co jest związane z waszym "zakupem", a hodowca jako ten sprzedawca ma obowiązek udzielić wam wyczerpujących informacji. Proste? .


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez michalina&Valar dnia Pon 13:37, 29 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yorge




Dołączył: 27 Wrz 2010
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: łódzkie

PostWysłany: Pon 14:56, 29 Lis 2010    Temat postu:

aga5555 napisał:
Do pani Sandry... to ja poproszę o podanie więcej szkolonych psów oprucz Pani suczki...


Witam!
Pozwolicie, że tu się tu egoistycznie wtrącę, bo poczułem się dotknięty Very Happy
Aga, Yps wciąż pracuje (choć teraz z braku czasu zdecydowanie rzadziej), ma zaliczone testy psychiczne, Obedience, PT-1, w zasadzie jest już przygotowany do PT-2 i pracujemy do IPO-1. Mam nadzieję, że czas na to pozwoli i w przyszłym sezonie zaliczy kolejne egzaminy
Cool
Wiem, że nie jest w tym osamotniony i pracujących białych mamy w Polsce coraz więcej.
Pozdrawiam!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
aga5555
Hodowla BOSKI BIAŁY DOM (zbanowany)



Dołączył: 04 Maj 2010
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 5/5
Skąd: Puławy

PostWysłany: Pon 15:31, 29 Lis 2010    Temat postu:

do Yorge... cieszę się, że zdobywasz efekty swojej pracy i odnosisz sukcesy, ale nie Ciebie się tyczy ta rozmowa i nie Ciebie miałam na uwadze więc nie musisz się czuć dotknięty Zbyszku. Wiem również o spekulacjach Jowity co do naszych psów to ona Cię poinformowała o moim psie i ... dalej wiesz już co i jak... powiem tak dla mnie, ani Ty ani żaden pies reproduktor nie jest żadną konkurencją także bądź spokojny i nie ma potrzeby mieszania tematów... pozdrawiam.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yorge




Dołączył: 27 Wrz 2010
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: łódzkie

PostWysłany: Pon 15:50, 29 Lis 2010    Temat postu:

Shocked
Ale ja nie jestem reproduktorem
Nie chodziło mi też przecież o konkurencję, nic o tym nie wspominałem.
Nie mieszam też tematów, prosiłaś Sandrę o podanie innych szkolonych psów, więc się wtrąciłem, co mi tam, niech ludzie wiedzą Wink Very Happy
Aga, o Twoim psie nikt nas nie poinformował i się nie mieszał. Dowiedzieliśmy się tego z netu (zamieściłaś przecież kilka ogłoszeń), a potwierdził nam to Marcel.
Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aga & Marcin




Dołączył: 21 Paź 2010
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Toruń

PostWysłany: Wto 18:12, 30 Lis 2010    Temat postu:

A ja chciałam podziękować panu Marcinowi - dzięki opublikowaniu przez Pana maili wiem już o co konkretnie pytać i wiem że można wymagać.

Wcześniej, tak jak ktoś już wspomniał, hodowcę traktowałam jako guru i w sumie aż wstyd przyznać ale głupio mi było pytać o cokolwiek "złego" byleby przypadkiem hodowca nie pomyślał, że mogę mieć jakieś wątpliwości co do niego i jego psów.

Teraz wiem także, że totalne przegięcie to pisanie w umowach, że za wady się nie odpowiada. Po co mi taki pies?
Takiego psa to można za 300 zł kupić i przynajmniej kasy nie żałować.

Cena szczenięcia musi obejmować gwarancje na dzień dzisiejszy i na przyszłość.

Pozdrawiamy
przyszli właściciele (mam nadzieje) Bosa, którzy na kasie nie śpią


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
SylwiaP




Dołączył: 29 Lis 2010
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 23:05, 30 Lis 2010    Temat postu:

Prosze państwa nikt nie da gwarancji na 100% że pies będzie idealny. W umowie moze być zapis, że jak np psu nie zejdzie jądro, albo psu czy suce nie wyjdą zęby i tak dalej to mozna zwrócic, odzyskać pieniadze i tak dalej. Rozumiem że państwo szukacie psa do hodowli? Bo jeżeli do kochania to po kit wam ta gwarancja? Oddacie jak bedzie z wadą?
Ja szukam konkretnie do hodowania i interesuje sie sukami które juz miały szczeniaki bo widze co daja ale gwarancji i tak nie mam
nigdy ze szczeniaka wyrosnie to co chcę, tego mi nikt nie zapewni, mozna mówic jedynie o predyspozycjach.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
czarna
ADMINISTRATOR



Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 3918
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świętokrzyskie

PostWysłany: Śro 8:29, 01 Gru 2010    Temat postu:

SylwiaP, ale tu nie o taką gwarancję chodzi. To jasne, że nie da się wszystkiego przewidziec. Czasem kojarzone są ze sobą psy, których potomstwo obarczone jest większym prawdopodobieństwem wystąpienia wady, a ta wada nie występuje u żadnego, a czasem u szczeniąt psów u których nie spodziewano się w ogóle wystąpienia jakiejś wady, wada się pojawia. Zatem oczywistym jest, że żaden hodowca nie może zagwarantowac, że z danego szczenięcia wyrośnie multichampion. A jednak częśc hodowców bierze na siebie odpowiedzialnośc za wady, które są dziedziczne. I nie chodzi o to, że hodowca zagwarantuje, że ta wada nie wystąpi. Gwarancja ta polega na tym, że jeżeli u Twojego szczenięcia, które kupowałaś za pełną kwotę, jako pełnowartościowe szczenię z przeznaczeniem na wystawy i do hodowli wystąpi np. brak zęba albo pies będzie wnętrem, hodowca zwraca Ci częśc kwoty, chyba, że w umowie kup[na-sprzedaży psa ustalona jest inna forma rekompensaty. Gdy ja swojemu psu musiałam usunąc ząb, choc przypadłośc jaka go dotknęła nie ma nic wspólnego z genetyką, nie jest dziedziczna, nie jest przekazywana dalej potomstwu, pies może byc używany do hodowli bez obciążania swego potomstwa, tyle, że na zagranicznych wystawach nie poszaleje - dostałam od hodowczyni propozycję rekompensaty. Nie skorzystałam z niej, bo to tak jakbym obciążyła hodowcę za to, że pies mi "się przeziębił", ale jest to komfortowa sytuacja dla klienta, który płaci ciężkie pieniądze za psa. Czasem natomiast ceny szczeniąt są kosmiczne, gwarancji żadnej.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
SylwiaP




Dołączył: 29 Lis 2010
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 10:02, 01 Gru 2010    Temat postu:

Zacytuje sama siebie bo chyba nie zostało to doczytane

SylwiaP napisał:
Prosze państwa nikt nie da gwarancji na 100% że pies będzie idealny. W umowie moze być zapis, że jak np psu nie zejdzie jądro, albo psu czy suce nie wyjdą zęby i tak dalej to mozna zwrócic, odzyskać pieniadze i tak dalej.


co do "przeziębień" to już przesada. Żyje na tym świecie sporo lat i różne umowy czytałam, podpisywałam ale bez przesady że hodowca ma odpowiadać za przeziebienia, ewentualne kontuzje czy usuwanie zepsutego zęba.
Bez jądra czy jak ząb nie wyrośnie to rozumiem że nawet psa można oddać jak jest to w umowie ale z powodu wad nabytych nie!
Czy pani jest prawnikiem czy hodowcą? Ja reprezentuje tym razem klienta. Zazwyczaj jestem hodowcą. Też by mi pasowało zeby można było oddać psa po ujawnieniu jakiejkolwiek wady i odzyskać całą sume którą sie za niego dało, ale to nie jest w porządku jeżeli wada nie jest genetyczna, jest nabyta, nie przeszkadza w używaniu psa do hodowli. Proponujecie za pół darmo rozdawac szczeniaki ludziom na kanapy zakładając ze będa wadliwe? To jaki sens w hodowaniu?
Teraz rozumiem dlaczego odesłano mnie na to forum , ciekawie tutaj Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
czarna
ADMINISTRATOR



Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 3918
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świętokrzyskie

PostWysłany: Śro 10:06, 01 Gru 2010    Temat postu:

W mediach od dawna trąbią, że Polacy mają problem z czytaniem ze zrozumieniem... coraz bardziej w to wierzę. Proszę przeczytac UWAŻNIE to co napisałam.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
SylwiaP




Dołączył: 29 Lis 2010
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 10:13, 01 Gru 2010    Temat postu:

UWAZNIE to prosze pani sobie przeczyta. Jestem za stara na to aby ktokolwiek mnie instrułował jak mam czytać. Czuje się pani mocna bo jest pani w internecie anonimowa? Jak mam to rozumieć? Troche szacunku!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
czarna
ADMINISTRATOR



Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 3918
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świętokrzyskie

PostWysłany: Śro 10:27, 01 Gru 2010    Temat postu:

Nie, nie czuję się anonimowa, wiele osób stąd zna mnie osobiście, wiele zapewne pozna.
Po drugie - wszyscy jesteśmy tu na Ty, nie musimy sobie "paniowac" i "panowac".
Po trzecie (żeby nie instruowac w sposobach czytania - wyjaśnię) nigdy nie wymagałam od hodowcy, by odpowiadał za choroby czy wady nabyte - podałam tylko przykład uczciwości hodowcy, który mimo wszystko rekompensatę za taką wadę zaproponował, byc może dlatego, że "wada" u mojego psa skutkowała zabiegiem w młodym wieku (pies nie miał jeszcze roku), a hodowca wiedział, że wiążę z psem nadzieje wystawowe. Nie uważam jednak, że to powinien byc standard. Standardem natomiast powinna byc odpowiedzialnośc za wady genetyczne. I nikt nie mówi, że hodowca powinien sprzedawac psy półdarmo, nie demonizujmy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lilu_
Hodowla BIAŁA FURIA



Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 1392
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Śro 10:31, 01 Gru 2010    Temat postu:

Cytat:
Gwarancja ta polega na tym, że jeżeli u Twojego szczenięcia, które kupowałaś za pełną kwotę, jako pełnowartościowe szczenię z przeznaczeniem na wystawy i do hodowli wystąpi np. brak zęba albo pies będzie wnętrem, hodowca zwraca Ci część kwoty,

Oczywiście każdy hodowca sam ustala czy udziela czy też nie udziela "gwarancji", a jeśli udziela to w jakim zakresie i na jaki okres czasu.
Chciałam tylko zauważyć, że Gwarancja zdrowia to zapis, który nie jest istotny tylko dla osób, które z góry chcą hodować. Jeśli gwarancja obejmuje choroby dziedziczne (często do X wieku osiągniętego przez psa), to "zwykły właściciel", w razie wystąpienia u psa danego schorzenia, może liczyć na zwrot części kwoty, która choćby (częściowo) może pokryć koszty leczenia np. dysplazji, chorób narządu wzroku, wad serca etc.

* Proponuję przenieść całość dyskusji do: "Wybitny po Polsku".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
SylwiaP




Dołączył: 29 Lis 2010
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 10:45, 01 Gru 2010    Temat postu:

Jak już wczesniej pisalam nie udzielam się na forach, więc pewnych zasad nie znam. Umów podpisałam i jako hodowca i jako klient jakies dwie setki, temat rzeka te umowy. Samo forum, ale tego sie spodziewalam fajnie sie czyta czasami z uśmiechem, czasami z drwiną, czasami z nerwem i wyciąga się wnioski. Pomijając kwestie kto ma racje w poszczególnych dyskusjach, to musze przyznać że niektórzy ludzie sami sobie robią krzywde, bo mimo że psy czasami piękne to trudno sie przelamać i jechać do hodowcy króry na forum zrobi na nas złe wrażenie. Brego fajny pies ale zapewno na krycie nie pojadę bo zapewne nie umiem przeczytać ze zrozumieniem jego anonsu. Pozdrawiam i dziekuje bo kolejny raz sie przekonałam że fora to nie miejsce dla mnie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
czarna
ADMINISTRATOR



Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 3918
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świętokrzyskie

PostWysłany: Śro 10:45, 01 Gru 2010    Temat postu:

lilu, bu i gattsu napisał:

* Proponuję przenieść całość dyskusji do: "Wybitny po Polsku".


No właśnie sekator ma możliwośc przeniesienia części tematu jedynie do nowoutworzonego wątku Evil or Very Mad Więc już niech zostanie tutaj, zeby nie robic jeszcze większego bałaganu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum BIAŁY OWCZAREK Strona Główna -> Hodowle Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 6 z 7

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin