Forum BIAŁY OWCZAREK  Strona Główna BIAŁY OWCZAREK
Forum Białego Owczarka Szwajcarskiego. Zapraszamy!
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Zjadanie myszy
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum BIAŁY OWCZAREK Strona Główna -> Zdrowie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dariotka




Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Czw 10:16, 11 Lis 2010    Temat postu: Zjadanie myszy

Nie wiedziałam gdzie umieścić ten temat bo w sumie to o jedzeniu, ale i również o zdrowiu.
Moja sunia ostatnio zaczęła polować na myszy i je zjadać. Czy myszy roznoszą jakieś choroby groźne dla psów?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
czarna
ADMINISTRATOR



Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 3918
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świętokrzyskie

PostWysłany: Czw 13:16, 11 Lis 2010    Temat postu:

Raczej nie, ewentualnie pasożyty. Natomiast zjadanie myszy to o tyle niebezpieczne "hobby", że zjedzona mycha mogła przed swą śmiercią najeśc się trutki na myszy. Niektóre trutki działają "z opóźnieniem" i nawet żwawa myszka może miec w sobie taką bombę zegarową. Tak więc trzeba uważac.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yorge




Dołączył: 27 Wrz 2010
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: łódzkie

PostWysłany: Czw 14:13, 11 Lis 2010    Temat postu:

Myszy mogą roznosić leptospirozę, salmonellozę, tasiemca, wściekliznę, wirus Hanta (coś w rodzaju gorączki krwotocznej).
Tak więc - jeśli to możliwe - radziłbym jednak zmienić manu


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jovi
Hodowla BIAŁA PASJA (FCI)



Dołączył: 19 Lis 2006
Posty: 2176
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: kuj-pomorskie

PostWysłany: Czw 14:56, 11 Lis 2010    Temat postu:

Moja młoda łapie myszy , innym zdarzało się to sporadycznie , ale jakoś zjadać ich nie chciały choć rozciapciać potrafiły więc w sumie prawie to samo jakby zjadły , błe . Moje koty miały tasiemca jedząc myszy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
karolina




Dołączył: 25 Lis 2010
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 12:31, 26 Lis 2010    Temat postu:

ja też znam psy, które łapią myszy znam też przypadek że pies zjadł mysz która wcześniej zjadła trucuzne i miał potem problemy zdrowotne. Trzeba uważac

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
konrad




Dołączył: 23 Lip 2010
Posty: 317
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: SZCZECIN

PostWysłany: Śro 23:45, 01 Gru 2010    Temat postu: co do gryzoni

To usłyszałem, że psy zabijają i ewentualnie zjadaja szare myszy, natomiast polnych czyli brązowe z pręgą na grzbiecie nie. Mmm śmiałem się z tego ale tydzień temu taką brązową spotkaliśmy na spacerze i moja Tajga jedynie ją powąchała i każde poszło w swoją stronę. Więc teoria moze prawdziwa.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
czarna
ADMINISTRATOR



Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 3918
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świętokrzyskie

PostWysłany: Czw 7:09, 02 Gru 2010    Temat postu:

Nie sądzę by gatunek myszy miał dla psa znaczenie Very Happy Kimba - mama naszego Truchcika, zjada wszystko co uda jej się upolowac Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
karolina




Dołączył: 25 Lis 2010
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 7:42, 02 Gru 2010    Temat postu:

Wątpie żeby psy tak te myszy rozróźniały Laughing

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
czarna
ADMINISTRATOR



Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 3918
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świętokrzyskie

PostWysłany: Czw 7:46, 02 Gru 2010    Temat postu:

Niektóre gatunki zwierząt instynktownie unikają zjadania zwierząt trujących. Psy chyba jednak takiego instynktu nie mają... znane są przypadki zatruc psów po zjedzeniu ropuchy agi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
michalina&Valar




Dołączył: 27 Lis 2007
Posty: 1093
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pruszków/Warszawa

PostWysłany: Czw 10:40, 02 Gru 2010    Temat postu:

e tam, mój zjadł brązową myszę Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
konrad




Dołączył: 23 Lip 2010
Posty: 317
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: SZCZECIN

PostWysłany: Czw 22:34, 02 Gru 2010    Temat postu: myszy

Co do rozpoznawania gatunków przez psy to jeszcze nie spotkaliśmy tej szarej Very Happy a jak spotkania z inną zwierzyną, nieco większego kalibru Wink To białe rozmazane to Tajga



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
michalina&Valar




Dołączył: 27 Lis 2007
Posty: 1093
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pruszków/Warszawa

PostWysłany: Pią 0:38, 03 Gru 2010    Temat postu:

Confused ło jesssu, i co ? nie dostałeś zawału, z tymi dzikami ?
Ja dam sobie rękę uciąć, że mój pies to by je zaatakował. A Tajga co, jak zareagowała?

[link widoczny dla zalogowanych]

Tak wygląda badylarka (ta brązowa), tylko ogon mi śmignał w japie valdkowej.
Jeszcze łapie i nosi jeże w pysku. Walczył ze srokami i gania wiewiórki, oraz koty. Oprócz biedulki Badylarki, żadnego zwierzęcia nie uszkodził.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez michalina&Valar dnia Pią 0:42, 03 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
czarna
ADMINISTRATOR



Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 3918
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świętokrzyskie

PostWysłany: Pią 8:30, 03 Gru 2010    Temat postu:

Biedna badylarka, śliczna była Sad
Co do dzików, ja z pewnością dostałabym zawału. Spacerując z psami w okolicach lasu, w lesie latem, po polach, najbardziej boję się spotkania właśnie z tym zwierzem, zwłaszcza jak widzę ślady ich wcześniejszej bytności w tym miejscu. Brego z Truchcikiem na 100% dzika postanowiłyby gonic... Kimba by dołożyła swoje, robiąc przy tym jazgotu. Gdyby trafiło na lochę z warchlakami... ło matko... Confused Rolling Eyes
Widziałam atakującego knura... nie chciałabym byc świadkiem ataku dzika - ten nie siedzi w kojcu z którego można nawiac jednym skokiem, a i o drzewo w kartoflisku trudno... Confused


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
konrad




Dołączył: 23 Lip 2010
Posty: 317
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: SZCZECIN

PostWysłany: Pią 10:50, 03 Gru 2010    Temat postu: dziki

Ja bardziej się bałem niż Tajga ale po chwili strach opanowałem booo wiem, że ten strach z pewnością odczułaby psina. Ale do rzeczy było to stado złożone z jedenastu sztuk z czego część już podrośnięta młodzież. Co ciekawe największy samiec podszedł do Tajgi ostrożnie i ona również nieco się zbliżyła i to co sie teraz wydażyło niooo było przezabawne Very Happy stojąc nieco ponad metr od siebie próbowały się obwąchać po czym dziki zajeły się buszowaniem w ścółce a Tajga podążała za nimi. Trwało to kilka minut, Tajga poczuła się pewniej i weszła pomiędzy stado dzików ale tego dla przywódcy było zawiele i odgonił ją na kilkanaście metrów. I dalej spokój. Więc spotkanie rewelacja Tajga nie była nawet przez chwilę zdenerwowana żadnego irokeza na grzbiecie tylko ostrożna ciekawość. Za to wiewórki to jej konik, będzie siedzieć pod drzewem i czekać, czekać, czekać, muszę ją odwoływać booo sama nie odejdzie. Fotek ze spotkania z dzikami za wiele nie mam niestety większości nie wyszły, no starałem się być czujny.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez konrad dnia Pią 10:53, 03 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jovi
Hodowla BIAŁA PASJA (FCI)



Dołączył: 19 Lis 2006
Posty: 2176
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: kuj-pomorskie

PostWysłany: Pią 11:22, 03 Gru 2010    Temat postu:

Łee, ten dzik to pewnie z reklamy, oswojony jakiś Wink

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez jovi dnia Pią 11:50, 03 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum BIAŁY OWCZAREK Strona Główna -> Zdrowie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin