BIAŁY OWCZAREK

gryzon

witam was
mam pytanie czy miał już ktoś coś takiego u swojego psa?
Yeti dostał taką kulkę wypełnioną wodą czy innym płynem na lewej przedniej łapie dziś jedzie do weta aby to usunąć czyli odciągnąć mniej więcej to wygląda jak u człowieka woda w kolanie tylko tu wygląda jak mandarynka przy stawie łokciowym.
da się to wyleczyć jak to jest skąd to się bierze?

lilu_

Strzelałabym z modzelami ( http://www.bialyowczarek.fora.pl/pielegnacja,11/obite-lokcie,309.html ), skłonność do ich tworzenia się ma podłoże genetyczne, jedne psy mają większe inne mniejsze predyspozycje, ale jeśli to jest podskórne, ruchome i wielkości mandarynki to idź do lekarza ...i daj znać co Yetiemu było.

czarna

Modzele raczej to nie są. Po pierwsze Yeti jest jeszcze bardzo młody, po drugie modzele są zmianami w obrębie naskórka i skóry, która robi się twarda, często "zapalna" czyli zaczerwieniona z wysiękiem na zewnątrz, ale jest to raczej wysięk gruczołów łojowych. Czasem modzele ograniczają się jedynie do zrogowacenia naskórka na łokciach, miejsca te tracą włos lub jest on brzydki, jakby starty.

Natomiast zbieranie się płynu to kwestia raczej stawu. Przyczyn może byc kilka, np. uraz, stan zapalny, które prowadzą do zmian w obrębie stawu. Staw jest złożoną "konstrukcją", nie składa się jedynie z sąsiadujących ze sobą kości, ale z elementów zespalających, takich jak więzadła, torebka stawowa wypełniona mazią stawową. Często wlaśnie zmiany w obrębie torebki przyczyniają się do zbierania płynu. Punkcja da odpowiedź czym jest ten płyn i byc może pozwoli ustalic czemu się zbiera. Dajcie znac jak już coś będziecie wiedziec.

PS. A przy okazji... jestem ciekawa ile Yeti teraz waży? Bo na samym początku podawaliście wagę, w którą trudno było uwierzyc Smile

Ciekawa jestem jego wagi i wzrostu Very Happy

Pozdrawiam.

gryzon

dam znać na pewno co z jego łokciem właśnie zaraz będzie jechał do weta. co do wagi na dzień dzisiejszy waży 18kg co do wzrostu to nie wiem może zmierzę jak będę miał chwile i on na to pozwoli.wiem jednak że kto go widział jakiś czas temu to mówi że strasznie urósł Smile

gryzon

Yeti był u weta i miał punkcje, dostał też steryd w zastrzyku. Prawdopodobnie to kaletka, ale na 100% nie wiem. Ponoć u dużych ras czasem tak bywa, zwłaszcza kiedy z impetem kładą się na podłogę uderzając łokciami o podłogę. Może mu to nawracać, ale nie koniecznie. Jeśli będzie się często to powtarzać, będzie czekał go zabieg. A co do wagi to waży 18,5 kg.