BIAŁY OWCZAREK

Ada

Odpowiadając na Twoje pytanie - jeśli ktoś okłamał, to jest jego sprawa. I potencjalnych nabywców. Jak ktoś chce znać prawdę, to do niej dotrze.
Moim zdaniem jest to nie fair, jeżeli faktycznie tak jest. Ale to moje osobiste zdanie i ja nie jestem broń Boże policjantem, nie wiem, ze służb

, żeby to weryfikować. Aga jakim prawem Ty koniecznie chcesz to zweryfikować, jaki masz że tak powiem tytuł prawny do tego?. Pilnuj swojego biznesu i skupiaj się na rzetelnych informacjach na swojej stronie, aby właśnie dawać świadectwo profesjonalizmowi.
Ach ja się"wkręciłam" w dyskusję, ale tak mam, zboczenie zawodowe

))

aga5555

Ada ? odpowiedzi nadal na jedyne moje istotne pytanie nie udzieliłaś... przykro mi wobec tego. Niezręczne pytanie czy nieszczerość ? ok nie odpowiadaj... pracujesz z ludźmi czyż konkretność, dosadność wypowiedzi nie jest istotna ? wydajesz się fajna dziewczyną bez głębszej zajadłości...
krytykujesz moje kamerki wraz ze swoimi marketingowcami ok? jeśli tak uważacie...
a ja pokazuję ludziom na żywo maluszki widzisz jak to odbieracie? Ty wolisz wybierać ze zdjęcia rozumiem... a inni wola na zywo pooglądać... ja nikomu nie zabraniam kamerek prawda? niech i inni sie pokażą... temat, który kiedys ze mną popruszyłas był tematem białych na forum szelti sznowna jedna z Pań mnie opisała krytycznie jak to ja odbieram porody i mam czelnośc je na swojej stronie zamieszczać prawdziwe fotki czyz nie ? a że nie byłąś za bardzo w temacie bo tylko po łebkach zachaczyłas temat to nie prowadziłam dalej z Toba rozmów... możemy rozmawiac w danym temacie jak go dogłębnie znamy... ok życzę Ci dobrej współpracy z twoimi marketingowcami i życzę Im pzrede wszystkim sprzyjniejszego spojrzenia na pewne typy reklamy... pozdrawiam serdecznie .

aga5555

hahhaha dzięki... pozdrawiam i pa.

Ada

Ada

źle coś mi się wkleiły komentarze powyżej, sorry

SANDRA

Hodowla „Biały Kieł” to hodowla rejestrowana w ZOND hodująca od bardzo dawna białe owczarki niemieckie, ale ..... jak oni już hodowali to białego owczarka szwajcarskiego jeszcze nie było. Na pewno pani hodowczyni z „Białego Kła” mogła by wnieść ogromną wiedzę o rasie i wieloletnie doświadczenie. Sądzę, że rejestracja hodowli w FCI to tylko kwestia czasu – moim zdaniem, dobrze by było gdyby pani hodowczyni dołączyła do grona hodowców białego owczarka szwajcarskiego. A jeszcze lepiej, gdyby dzieliła się swoją wiedzą.

A teraz kilka słów ode mnie .... jeśli ktoś podaje się za znawcę, specjalistę itp. Powinien przedstawić się z imienia i nazwiska, oraz podać z czego wynika wiedza i doświadczenia. Bardzo chętnie poczytam i posłucham specjalisty, ale najpierw chce wiedzieć kim jest ta osoba i na podstawie czego formułuje swoje wypowiedzi. Inaczej, wydaje mi się to, bez obrazy, jedynie biciem piany – a tego rodzaju dyskusji mamy aż za dużo Sad

Naprawdę, więcej dobrego zrobimy dla rasy ucząc się od siebie wzajemnie, niż kłócąc się ze sobą.

Zora

aga5555

Do Dzikiej Bandy ...poproszę o potwierdzenie na forum, że IP jest takie samo dla mnie i dla Maxa.

Zorza Polarna

Ada, mnie trudno wyprowadzic z rownowagi, spokojnie. Podpisuje sie pod wszystkim co napisalas, procz kamerek, bo do mnie to akurat nie przemawia. Ale co kto lubi i tyle Smile

Pani Agnieszko, tutaj nikt Pani nie usiluje zaszczuc, moze uda sie wymazac przeszlosc i podzieli sie Pani znami swoja wiedza z punktu widzenia Pani doswiadczen i wyksztalcenia. Nie musimy zawsze konczyc naszych spotkan wirtualnym trzasnieciem drzwiami. To nie niesie ze soba nic konstruktywnego. Psiaki ma Pani naprawde bardzo ladne wg mojej opinii, wiec prosze sie tu zadomowic w charakterze przyjaznego hodowcy. Pani i Jovi wzajemne animozje moga pozostac poza forum, naiwnie w to wierze. Ja Pani nie znam i wierze ze krzywdy nie zrobilam.

aniamniam

To ja wrócę może do początku tej zajadłej dyskusji...

Aga nikt nie twierdzi, że Twoja suka nie zasługuje na CACIBa, nikt nie twierdzi też, że go w karcie nie masz!

Chodzi tylko o to, że CACIB przysługuje tylko najlepszej suce i najlepszemu psu z klasy pośredniej, otwartej i championów. Na zdjęciach nawet widać, które psy wyszły do porównania: najlepszy pies (zwycięzca) ZORFIN, najlepsza suka (zwycięzca) KAMELIA, najlepszy junior KEID (jako junior nie ma prawa do wniosku (CACIB). Nie masz w karcie zaznaczonego tytułu - zwycięzca - więc mimo, że masz CACIB to oficjalnie, w związku jest tak jak byś go nie miała (w przypadku, gdy będziesz się starała zrobić Atenie międzynarodowego championa, na ten wniosek nie możesz liczyć)

Nikt zwracając Ci na to uwagę, nie miał na celu dyskredytować ani Ciebie, ani tym bardziej Twojego psa!!!

Ja też już dwukrotnie znalazłam błędy na karcie mojego psa. W moim wypadku czegoś brakowało, w Twoim zostało zaznaczone więcej niż powinno.

Nie ma sensu się obrażać i skakać sobie od razu do gardeł drogie Panie i Panowie Twisted Evil

jovi

Aniamniam, popsułaś całą zabawę, teraz nareszcie Pani Aga i pan 'międzynarodowy sędzia kynologiczny' dowiedzą się w czym tkwił błąd .
Oj widzę Pani Ago, że strasznie Panią boli to moje wykształcenia Smile

Tylko, że ja w przeciwieństwie do 'międzynarodowego sędziego kynologicznego', który zagnieździł się pod Pani IP, NIE OŚMIELIŁABYM się posługiwać tytułem, którego nie mam . Każdy sądzi innych swoją miarą czyli jak on oszukuje to zakłada, że inni też , prawda . A poza tym ukończenie jakiejkolwiek szkoły/uczelni/kursu nie gwarantuje mimo wszystko posiadania wiedzy czego Pani jest najlepszym przykładem .
Strasznie jest co za piramidalne bzdury i kłamstwa muszą wysłuchiwać od Pani ludzie, skoro bez mrugnięcia okiem pozwala Pani na obwieszczaniem się sędzią kynologicznym jednego z Pani domowników ( jeżeli to nie Pani sama jest też użytkownikiem max_76 ) ! Gdyby tak było, to jak mniemam byłaby na Pani stronie relacja na 3 strony opisu z tej wizyty, jak to zaszczycił Pani hodowlę sędzia. A propos, chyba zawitał zapoznać się z tą 'nową odmianą włosa' u wyhodowanych przez Panią psów buhahaha.
Ludzie, czy nie widzicie, że z tą osobą NIE DA się dyskutować?! Ona ma prawdy objawione , jedyne słuszne, no beton jak to Zorza napisała ! A poza tym miejcie już litość nad Panią Agą , ośmieszyła się już totalnie, pokazała brak wiedzy , arogancję , butę i dała nieskończoną ilość powodów do nietraktowania jej poważnie i obśmiania .

Ada

A mi Agi jednak trochę szkoda, nikt nie lubi być odrzucany, broni się jak umie...
Fakt, zdecydowanie nie podobają mi się jej metody obrony.

Ja na miejscu każdej osoby, która ma coś na sumieniu, zamiast wchodzić w bezsensowne pyskówki skupiłabym się na rozwoju, profesjonalizmie mojej hodowli. Po to, aby być jak najlepszym. Dla samej siebie, (w końcu hodowca to nie sprzedawca i ma w sobie podobno pasję), ale i po to, by jednak moje psiaki się sprzedawały i odnosiły sukcesy. A do tego trzeba chyba szczerości, rzetelności, pasji, odwagi, umiejętności selekcji i czegoś tam jeszcze

Wy lepiej wiecie

Zora

Ada, z tym odrzucaniem to nie do końca tak. I Ty, i niegdyś ja i inne osoby próbowaliśmy spokojnie i merytorycznie rozmawiać z Agą. Sama widzisz, co z tego wychodzi. Aga sama zapracowuje sobie na antypatię i odrzucenie, nie tylko podczas dyskusji na forum ale też wysyłając idiotyczne i obraźliwe maile. Jeśli się zabiega o czyjeś uznanie, sympatię, szacunek albo chce pozostać neutralnym to nie tędy droga. Za to jest to doskonały sposób, by narobić sobie wrogów i chyba jednak to jest jej celem.

aga5555

co do ip
[link widoczny dla zalogowanych]
także korzystam z neostrady a wiec co do takiego samego ip to odpowiedźć w linku czy mogą być takie same czyli stałe.
Moje ip jest dynamiczne a więc jakim cudem 2 takie same?
Preparowanie bzdór to u was normalne.

Ada

Zora,

absolutnie zgadzam się z Tobą, że nie tędy droga i to starałam się Adze wytłumaczyć. Zachowując się i pisząc w ten sposób zyskuje wrogów.

A Jovi w słowach też nie przebierasz, ostre baty Adze się dostały.
Twarde obie zawodniczki i nieustępliwe

Dziewczyny mają widocznie jakieś głębokie urazy o których ja nie mam pojęcia i większość forowiczów a to siedzi w nich i tyle. I na nic zdadzą się merytoryczne argumenty.

No nic, widocznie tak ma być

. Dobrze, że nie wysłały nas, chcących załagodzić i zrozumieć sprawę, do diabła hehe. Ja w każdym bądź razie starałam się oceniać sytuację obiektywnie.

Już koniec nie piszę, bo z wątku o Warszawskiej wystawie wyszło jakieś mydło i powidło