BIAŁY OWCZAREK

Panda993

OD ADMINA: Posty przeniesione z tematu: http://www.bialyowczarek.fora.pl/hodowle,16/miot-i-w-domi-pearl,1265-75.html

Znowu poczułam się "wyrwana do tablicy".
Napisałam "informacyjnie" o moim psie... dla hodowców... dla nabywców.... żeby wiedzieli co w psach "siedzi" i żeby zainteresowani wyciągnęli sobie sami wnioski dla siebie i podjęli świadomą decyzję.
Zawsze też można napisać na PW i dopytać się o szczegóły, a informacje o dwóch psach... to trochę za mało, żeby wyrobić sobie zdanie o hodowli.
Nie będę na forum wypowiadać się o hodowli, której właścicielka nie uczestniczy w "wirtualnym życiu" forum.
A tak przy okazji aktualizacja :
Dystrofia - podejrzenie, w trakcie diagnozowania, może to być równie dobrze mechaniczne "uszkodzenie" po grudkowym zapaleniu trzeciej powieki (wirusowe)
alat - już spokojnie
mocznik - jeszcze problem, w trakcie diagnozowania, prawdopodobnie problem "poza nerkowy", ponieważ kreatynina, mocz, morfologia są prawidłowe.

Mściwój · Wysłany: Śro 23:16, 16 Mar 2011 Temat postu:

To bardzo delikatne sprawy i z pewnością nie chciałem nikogo urazić ani "wywoływać do tablicy" właścicieli. Wręcz przeciwnie - jestem bardzo wdzięczny za dzielenie się tego typu informacjami z innymi.

W genetyce wiele rzeczy może się zdarzyć i nie da się wszystkiego zaplanować czy przewidzieć. Ale naprawdę dziwię się hodowczyni z Grand Canyon, że po pierwszym ostrzegawczym sygnale zdecydowała się na powtórzenie identycznego skojarzenia rok później.

Panda993 · Wysłany: Czw 0:22, 17 Mar 2011 Temat postu:

A to już pytanie do Hodowczyni... Nie ukrywa swojego adresu emailowego ani telefonu... lepiej spytać niż snuć domysły...

Panda993 · Wysłany: Czw 0:39, 17 Mar 2011 Temat postu:

Kto pyta nie błądzi... tylko tak z czystej, babskiej ciekawości - dlaczego Gościu i Mściwoju nie zadajecie tych pytań tam gdzie przeczytaliście informacje źródłowe?

Mściwój · Wysłany: Czw 1:30, 17 Mar 2011 Temat postu:

Gość · Wysłany: Czw 2:08, 17 Mar 2011 Temat postu:

[quote="Panda993"]Kto pyta nie błądzi... tylko tak z czystej, babskiej ciekawości - dlaczego Gościu i Mściwoju nie zadajecie tych pytań tam gdzie przeczytaliście informacje źródłowe?[/quote]

Jak to? Przecież na forum widnieje informacja o ostatnim miocie Kamy, a i hodowczyni się tu udziela (czy może raczej udzielała), więc w moim pierwszym poście zwróciłem się do niej. Dlaczego nie miałbym poruszyć tematu na forum? Na drugim forum jest zamieszczona informacja o miocie K, ale nie jestem tam zarejestrowany, ponieważ (jak zauważyłem) nie porusza się tam merytorycznie żadnych problemów czy konkretnych tematów oprócz wychwalania psów, achów i ochów. Już kiedyś wspominałem, że śledzę rasę i poczynania hodowców. Poza tym moim zamiarem było również podzielenie się z innymi moim spostrzeżeniem i wzburzeniem. Nie uprawiam więc praktyk za plecami. Czyżbym zrobił coś nie tak?
Marcin

SANDRA · Wysłany: Czw 8:38, 17 Mar 2011 Temat postu:

Hmmmm .... Skoro jestem wywołana do tablicy ..... Na temat mój i mojej hodowli to można tu znaleźć długie historie, wyssane z palca przez hodowczynię z Canta Lupy. Takiego jakby to ująć – nalotu – jaki był na moją hodowlę i jak nadal próbuje się ludzi zniechęcać to chyba żadna inna osoba ani hodowla nigdy nie doznała.
Różnica jest tylko taka, iż ja nigdy niczego nie ukrywałam, ludzi o zagrożeniach informuję, a za moje psy i moją wiedzę świadczą wyniki.

Panda993 · Wysłany: Czw 11:35, 17 Mar 2011 Temat postu:

Mściwój,
Mnie dokładnie tak samo i to samo stwierdzenie zaskoczyło, dlatego „odezwałam się”.
Na marginesie - Reproduktor to młody pies, pochodzi z Francji i Teo to dopiero jego drugi miot, może dlatego mało o nim informacji. Może na stronie hodowcy znajdziesz więcej.
Gościu,
Napisałam na „drugim” forum i problemach, jakie mam z moim psem i … nie dostałam żadnych ”achów i ochów”, nie dostałam od nikogo po głowie, nie wywołałam „burzy” miedzy hodowcami, za to UZYSKAŁAM POMOC. Może tam nie tylko o „achy i ochy” chodzi, ale o pozyskanie informacji DLA siebie a NIE PRZECIWKO sobie.
Ciekawa jestem, co uzyskałabym pisząc na tym forum – pomoc czy kolejną „burzę” miedzy hodowcami?
Wracając do tematu – pisząc o swoich wątpliwościach w innym miejscu niż źródło informacji szczególnie nowi forumowicze mogą trochę stracić orientację… Na tamtym forum właścicielka hodowli tez się udziela i spokojnie mogłeś zadać te same pytania u źródła… Dla mnie przynajmniej jesto to bardziej logiczne…
Mściwój najwyraźniej zrozumiał o co chodzi.
A hodowcy – czy zawsze i w 100% mioty są idealne? Może lepiej współpracować ze sobą zamiast być przeciwko?
A po jednym czy dwóch psach raczej trudno obiektywnie ocenić cały miot.

michalina&Valar · Wysłany: Czw 12:21, 17 Mar 2011 Temat postu:

OK. to wywalam, aby nie drażnić Smile

a nie mam czasu robić korekt w tekście. Ale zaznaczam, ze tak właśnie uważam jak napisałam... Smile

czarna · Wysłany: Czw 12:27, 17 Mar 2011 Temat postu:

SANDRA · Wysłany: Czw 12:33, 17 Mar 2011 Temat postu:

Michalino – przepraszam, ale wyciągnęłaś za daleko idące wnioski, sporo uprościłaś, a do tego twoje słowa brzmią nader ciekawie w świetle faktów

Może warto ponownie przemyśleć wypowiedź i nieco złagodzić wydźwięk

Ponieważ dziedziczenie aż tak proste nie jest – niestety ....

jovi · Wysłany: Pią 3:23, 18 Mar 2011 Temat postu:

SANDRA · Wysłany: Pią 8:45, 18 Mar 2011 Temat postu:

czarna · Wysłany: Pią 8:55, 18 Mar 2011 Temat postu:

Oj, dziewczyny... zazdrość Was zżera i ze swoimi przeciętniakami próbujecie wyeliminować wybitną konkurencję Grey_Light_Colorz_PDT_04

(zaczynacie zbaczać z tematu, drogie Panie Grey_Light_Colorz_PDT_02

)

SANDRA · Wysłany: Pią 8:57, 18 Mar 2011 Temat postu:

Kajam się pokornie, ale są tu na pewno sprawne nożyczki co zrobią porządek ..... Embarassed