BIAŁY OWCZAREK

keyti

Beatko, no koniecznie musisz córę Lunki poznać!!! [link widoczny dla zalogowanych] Odezwij się do Dorotki Smile

BeataU

Chciałabym, ale ja się będę niedługo bronić, więc różnie u mnie z czasem. Za dużo pochłania go praca i pisanie. Jeśli tylko Dorota wyraziłaby chęć pokazania "córci" i reszty zwierzyńca, to ja bym chętnie zobaczyłą na żywo małą (już nie taką małą) Wink

W końcu po skończeniu studiów i ogólnym ustatkowaniu się już na swoim, obiecałam sobie, że rozejrzę się za białasem. Myślę, że najlepiej obejrzeć psiaki na żywo, żeby podjąć decyzję, co do hodowli czy rodziców przyszłego szczeniaka.

A tak swoją drogą i nieco poza tematem, to ja Cię Kasiu muszę kiedyś odwiedzić w Krakowie, bo jeżdżę co jakiś czas z moim mężczyzną do tego pięknego miasta, ale jakoś jeszcze nigdy się nie zebrałam, żeby Cię poprosić o spacerek z Lunką. A że mój chłop nigdy nie widział białasa na oczy, to trzeba mu pokazać z jakim stworem przyjdzie mu kiedyś dzielić salony Wink

Poza tym sama bym chciała Lunkę w końcu osobiście wyczochrać za uszkiem. Mam nadzieję, że w wakacje dałoby radę Smile

keyti

Oooooo, no to KONIECZNIE!!!! ZAPRASZAMY do Krakowa!!! Smile

A tak przy okazji, to chyba się kolejny zlot BOSów szykuje. Z tego co kojarzę to właśnie w Łodzi. Musiałabyś zaglądnąć na to niebieskie forum, bo nie pamiętam szczegółów.

Kasia_Sa

Super zdjęcie Sisulowej i Zarowej !!

Dorcia

czarna

Piękne, wesołe i dynamiczne fotki! Very Happy

Obróżka z mleczy - najładniejsza jaką widziałam

SANDRA

Piękne zdjęcia ! Gratulacje dla fotografa

Jak Ty to robisz, że nie zmieniłaś koloru na niebiesko-fioletowy ?
Jak moja przypasuje łapeczką, to ja natychmiast oglądam cały gwiazdozbiór

Dorcia

Haha Sandra, ja mam specjalną teczkę na kompie z zdjęciami które mój mąż nazwał "bo zupa była za słona a owczarek za ciężki"! Jak ją uczyłam volt czy overów byłam cała fioletowa! Miałam siniak na siniaku, 6 szwów na oku, pęknięte dwa żebra i może dalej nie będę wymieniać

Generalnie mąż stwierdził, że wolał wówczas ze mną dobrze żyć, bo jak bym na obdukcje poszła to on jak nic by się w kiciu znalazł Very Happy

Teraz, jak już Sis wie co ma robić to spoko, odbija się że nawet jej zbytnio nie czuje

SANDRA

Ty to masz metodę na chłopa

Ja myślałam, że jakaś specjalna odzież, albo coś ... Jeszcze zimą, przy grubych kurtkach nie jest źle .... ale latem ... kurka, nawet nagrodzenie gryzakiem czy piłką może zakończyć się uszkodzeniem ciała.
A mówią, że sport to zdrowie

Dorcia

Są specjalne kamizelki, ale przy 30kg raczej nie sprawdzają się. Jedyną radą jest nauczenie psa robienia ewolucji dobrze technicznie i odpowiednie spinanie mięśni i uelastycznianie własnego ciałą aby spokojnie przyjmować energie psa

Tiaaaa, co do zdrowia i sportu hmmm Nie wiem czy zauważyłaś na ostatnim filmiku z zawodów agility w Łodzi biegałam w ortezie

SANDRA

My mniej urazowo a i tak dość długo trenowałam tylko w rękawiczkach .... bez tego miałam dłonie pocięte

Podziwiam samozaparcie, ja po kilku takich „przyjemnościach” chyba bym zrezygnowała .... w końcu jak długo można w firmie mówić, że spadło się ze schodów .... których się nie ma

Wczoraj koleżanki, radośnie mi doniosły, że na zawodach widziały białaska .... mina po „A .... tak ... to wnuczka Viki” – bezcenna

Klaudia

jak uczyłam Vertową odbić to też byłam cała w siniakach i zadrapaniach, ortopeda jak poszłam w tamtym roku w maju do niego to chciał zgłosić pobicie i twierdził, że każda ofiara przemocy mówi, że nie jest bita

Teraz jak ona wie co ma robić, wie mniej więcej gdzie będzie dysk to nie mam śladów nawet w cienkich spodniach czy koszulce. To również w przypadku frisbee w dużej mierze zależy od tego czy pies lubi kontakt z ciałem człowieka czy nie. Druga borderka z którą zdarza mi się robić frisbee nie lubi kontaktu z ciałem, ma przed tym opory. Jak już się odbija od ciała to bardzo asekuracyjnie, niepewnie, chaotycznie co powoduje ogromne siniaki i o dziwo dużo większe od mojej suki, która odbija się świadomie, pewnie i mocno.
Często też jak platforma od której ma się pies odbić jest dla niego zbyt wysoko czy zbyt stroma to pies zaczyna używać pazurów i jest to bolesne.

liski_dwa@tlen.pl

a ja głupia Embarassed

myślałam,że to tylko tak pięknie , widowiskowo wygląda Smile

a tu tyle bólu......jak dla mnie, która nie toleruje bólu , wielkie brawa . Twoje cierpienia przyniosły super powalające efekty Super

Valiant

Beautiful dog Very Happy

super photo

Dorcia

Zapraszam na stronkę mojej Sisulindki

[link widoczny dla zalogowanych]