Forum BIAŁY OWCZAREK  Strona Główna BIAŁY OWCZAREK
Forum Białego Owczarka Szwajcarskiego. Zapraszamy!
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Lori Snow Storm Lohrien
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum BIAŁY OWCZAREK Strona Główna -> Zdjęcia naszych psów
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
SANDRA
Hodowla ALPEN ANGEL



Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 1885
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Czw 13:44, 21 Sie 2008    Temat postu:

Jaka jestem śliczna I mądra oczywiście Miziako lizaki od stada AA

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jovi
Hodowla BIAŁA PASJA (FCI)



Dołączył: 19 Lis 2006
Posty: 2176
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: kuj-pomorskie

PostWysłany: Czw 14:00, 21 Sie 2008    Temat postu:

Bardzo ładna sunia ! Mam nadzieję, że gdzieś ją zaprezentujecie , wystawę mam na myśli .

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dobromila




Dołączył: 18 Lip 2008
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 15:05, 21 Sie 2008    Temat postu:

Wszystkiego najlepszego Very Happy
Ale ona ma te uszyska szalone!!!!! To chyba bedzie rosla w nieskonczonosc Wink Twarzyczke maja caly czas jak blizniaczki, ale po tych uszyskach nie byloby problemu rozpoznac, hehe.
Swietnie, ze jest taka radosna! I pieknie sie komponuje na tle kwiatkow, prawdziwa dziewczynka Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
michalina&Valar




Dołączył: 27 Lis 2007
Posty: 1093
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pruszków/Warszawa

PostWysłany: Pon 8:54, 25 Sie 2008    Temat postu:

Strasznie fajny z niej dziabąg. A na tym pierwszym zdjęciu to wyszła jak dorosła pannica. Smile. Pozdrawiam i niech się zdrowo chowa.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez michalina&Valar dnia Pon 8:54, 25 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MartuHa




Dołączył: 11 Cze 2008
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dolnąśląskie

PostWysłany: Wto 8:14, 26 Sie 2008    Temat postu:

dziękujemy wszystkim pięknie! Smile

Jovi - na pewno będziemy chcieli pokazać ją na jakiejś wystawie. Tylko obawiam się, że Lori jeszcze za bardzo roztrzepana jest na wystawę... Sad
Wszystkiego co wymaga ruchu uczy się w ekspresowym tempie - ale komenda 'zostań' przynajmniej na razie jest chyba dla niej nie do opanowania Sad
Siada, daje obie łapki, przybija piątkę, aportuje zabawkę, pięknie reaguje na komendę noga itp... i robi to z tak wielkim entuzjazmem i merdaniem ogona, że ten entuzjazm ja rozpiera i nie pozwala usiedzieć jej na pupie dłużej niż dwie - trzy sekundy...
Staram się skupić ją na smakolu (zabawce) - wpatrzona w niego jak w obrazek - ale gdy po poprawnym wykonaniu komendy nie dostanie swojej nagrody tylko mówię 'zostań' mija sekunda i albo mamy gwałtowny wyskok w górę do smakola, albo wybryknięcie i dzikie podskoki w koło mnie, po czym na komendę grzecznie wraca, siada koło nogi i ćwiczymy dalej... wszystko poza 'zostań' Confused
pokierujcie mnie proszę do jakiegoś posta/artykułu albo poradźcie jak uczyliście swoje psiaki cierpliwości, bo ja chyba gdzieś jakiś błąd robię tylko go nie widzę Neutral


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zuzia




Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 418
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto 8:54, 26 Sie 2008    Temat postu:

Cudowności <3
czy Ty jej przez przypadek nie wybielasz jakimś ekstrapłynoproszkiem? Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
michalina&Valar




Dołączył: 27 Lis 2007
Posty: 1093
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pruszków/Warszawa

PostWysłany: Wto 11:18, 26 Sie 2008    Temat postu:

Miałam podobny problem z moim psem na szkoleniu - nie chciał zostawać. Tylko mój w momencie gdy byłam już od niego jakieś 4 kroki, zaczynał powoli czołgać się za mną Wink . A całe pole treningowe w śmiech i krzyczy "idzie, idzie"... hihi. A jak wykręcałam się to on przywierał w pozycji waruj i merdanie ogonem jakby nim zamiatał. Poradziliśmy sobie z tym w ten sposób. Po pierwsze w wieku kilku miesięcy nie powinno się wymagać zbyt wiele, ponieważ piesek moze wytrzymać ok. 1 minute w pełnym skupieniu. Powinnaś ćwiczyć na smyczy. W momencie gdy np. idziesz po komendzie "zostań", a ona za Tobą - odwracasz się bierzesz ją na napietej smyczy (bez gadania do niej Laughing ja gadałam non stop i ciągle dostawałam reprymendę od szkoleniowca) i sadzasz ją na to samo miejsce bez nagrody i wydajesz ponowne polecenie "siad, zostań" i odchodzisz. Jednak moim zdaniem powinnaś zacząć od łatwiejszej rzeczy a mianowicie: Komenda "siad" lub waruj - zostań (przy lewj nodze) następnie na wyciągniecie smyczy wychodzisz przed nią odwracasz się i chwilę (krótką) odzczekujesz nastepnie wracasz i jeżeli wytrzymała to dajesz jej nagrodę i bardzo się cieszysz, że wykonała polecenie. Jeżeli nie wykonała napięta smycz i odprowadzenie na miejsce i bez nagrody i próba zrobienia tego smaego i tak do momentu jak załapie. Jak już to poćwiczycie to można robić też inne ćwiczenie, odchodzisz na mniejszy dystans czyli np. dwa kroki. Identyczne działanie i coraz dalej odchodzisz - czyli zwiekszasz dystans/odległość między Wami. Jeżeli chcesz zacząć od dalszego odchodzenia to możesz wykonywać to ćwiczenie ale w dwie osoby (pies musi byc na smyczy). Czyli wszystko to samo - lewa noga, siad, zostań i odchodzisz a druga osoba go trzyma i delikatnie w momencie gdy ona za Tobą chce biec przytrzymuje sunie, dotąd aż ona nie usiądzie i spokojnie nie będzie siedziała, wtedy Ty wydajesz komendę "do mnie", a osoba trzymająca smycz puszcza ją, aby pies mógł swobodnie do Ciebie przybiec - nagroda, mizianie itd... i już. Oczywiście nie jestem żadnym fachowcem w tej dziedzinie, żeby nie było, że sie wymądrzam Confused , to tylko to - co my robiliśmy z Valarkiem Smile Pozdrawiam i powodzenia w ćwiczeniu.

Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez michalina&Valar dnia Wto 11:23, 26 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MartuHa




Dołączył: 11 Cze 2008
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dolnąśląskie

PostWysłany: Wto 13:43, 26 Sie 2008    Temat postu:

Zuziu - musiałabyś ją dziś zobaczyć... weszła pod nasze auto i wyszła... w czarne łatki Very Happy Laughing

Michalinko - dziękuję bardzo za rady - na 100% skorzystam i będę pisać o efektach Smile
Napisałaś też o czymś co od dawna chodziło mi po głowie: 'w wieku kilku miesięcy nie powinno się wymagać zbyt wiele'. No właśnie - ile powinno się wymagać od półrocznego szczeniaka? Ile i co taki psiak powinien umieć?
To, że taki szczeniak może wytrzymać w pełnym skupieniu około 1 min. wiem - ale biorąc to pod uwagę zastanawiam się nad tym czy może ja przesadzam i za dużo wymagam? Patrząc na inne super psiaki z naszego forum, na to co potrafią jej rówieśnicy - czy czytając to co pisaliście o swoich psiakach jak dorastały sama juz nie wiem..
Czy może ktoś trafił na taką książkę/artykuł w ktorym było by napisane w ile mozna wymagać od szczeniaka a potem od rocznego psa itp? Czego powinno się uczyć w danym wieku a co jest za trudne?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
SANDRA
Hodowla ALPEN ANGEL



Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 1885
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Wto 14:27, 26 Sie 2008    Temat postu:

To jest bardzo indywidualne, jeden pies dorasta szybciej inny wolniej, jeden kocha pracę a innego nudzi itp... Jeśli pracuje się już z bardzo małym szczeniakiem to najczęściej będzie potrafił się dłużej skupić i szybciej będzie się uczył. Czym później zaczyna się naukę tym mniejszymi krokami powinnaś się poruszać. To tyle .... by było zwięźle i nie prowokująco

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez SANDRA dnia Wto 14:51, 26 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dobromila




Dołączył: 18 Lip 2008
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 14:45, 26 Sie 2008    Temat postu:

To z naszej siostrzyczki niezła dzikuska rośnie Wink Lea, jak ją uczyłam siadu, to potrafiła siedzieć i wpatrywać się we mnie, nawet jak wychodziłam z kuchni - a ta dalej siedzi i czeka na kolejne smakołyki Very Happy A powiedz mi jak nagradzasz? Od razu mówię, że też nie jestem żadnym fachowcem, ale mogę powiedzieć jak ćwiczę z Leą. Na razie nie wprowadzam komendy "zostań", ale uczę ją wytrwania w pozycji - aktualnie - stojącej, bo jest najbardziej przydatna na ringu Wink Za jeden raz wydaną komendę nagradzam i klikam (klikerem) i co kilka sekund, gdy ta grzecznie stoi i tylko czeka na dalsze smakołyki, powtarzam nagradzanie. Tak do momentu poruszenia. Wówczas po prostu przechodzimy kawałek. Czasem używam słowa "nie", ale zazwyczaj po prostu nic nie mówię, a tylko Mała nie dostaje więcej smakołyków. Ale to jest tylko i wyłącznie ćwiczenie na stanie cały czas przy mnie, jeszcze bez "zostań" na odległość. Ale wydaje mi się (tak tylko czytałam), że jeśli psiak nauczy się porządnie stania, to nie potrzeba będzie go uczyć dodatkowo zostawania. Tylko bardzo stopniowo wystarczy odsuwać się co pół kroczku, z boku na przód pieska i coraz dalej i za każde najdrobniejsze odsunięcie nagradzać.
Może pies wtedy aż tak nie zauważy różnicy, jak od razu odejście. Ale nie wiem jak jej tego uczycie, może właśnie w ten sposób?
My niestety mamy ogromne zaległości przez to, że jeszcze nie mogę swobodnie się schylać, więc moje szkolenia są bardzo ograniczone Crying or Very sad więcej przez ten czas skupiałam się na studiowaniu książek Wink

Nie wiem czy to coś nowego co mówię Wink może same oczywistości Very Happy A jeśli ktoś doświadczony radzi inaczej, to też chętnie skorzystam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
aniamniam




Dołączył: 10 Maj 2007
Posty: 1477
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź-Warszawa

PostWysłany: Wto 18:02, 26 Sie 2008    Temat postu:

michalina&Valar napisał:
Jeżeli chcesz zacząć od dalszego odchodzenia to możesz wykonywać to ćwiczenie ale w dwie osoby (pies musi byc na smyczy). Czyli wszystko to samo - lewa noga, siad, zostań i odchodzisz a druga osoba go trzyma i delikatnie w momencie gdy ona za Tobą chce biec przytrzymuje sunie, dotąd aż ona nie usiądzie i spokojnie nie będzie siedziała, wtedy Ty wydajesz komendę "do mnie", a osoba trzymająca smycz puszcza ją, aby pies mógł swobodnie do Ciebie przybiec - nagroda, mizianie itd... i już.


Na etapie uczenia psa zostawania w danej pozycji nie wprowadzałabym dodatkowej komendy "do mnie". Raczej staraj się wracać do psa i wtedy nagradzać. Psu buduję sie skojarzenie "aha nie ma po co się fatygować, nagroda sama przyjdzie:)" Jesli ćwiczysz z pomocnikiem niech pomocnik w momencie kiedy ty się oddalasz da psu nagrodę, a potem ty dasz kolejną jak wrócisz do psa. No i bez przesady z odległością Very Happy Poza tym ja jestem zwolennikiem wydłużania najpierw czasu w jakim pies ma wytrzymać w danej pozycji, a potem dopiero zwiększania odległości. W praktyce wygląda następująco: Zakładamy jak napisałaś, Lea jest w stanie wytrzymać 3 sek. To mniej więcej tyle co z pozycji mając psa przy lewej nodze stajesz na przeciw niego, uśmiechasz się i zpowrotem. Jeśli chcesz zrobić jeden krok do tyłu, naucz psa wytrzymywania w danej pozycji na przeciwko siebie przez 5-6sek. Smile I tak dalej
Oczywiście nie za szybko Wink Wydłużenia i oddalenia musiasz dawkować tak, żeby psu jak najczęściej się udawało wykonać polecenie. Wtedy piesek również się odwartościowuje i nabiera pewności siebie:)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
michalina&Valar




Dołączył: 27 Lis 2007
Posty: 1093
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pruszków/Warszawa

PostWysłany: Wto 19:26, 26 Sie 2008    Temat postu:

Aniamniam, ale ja właśnie napisałam, że ja bym zaczęła od czego innego, czyli odchodzenie od pieska na długość smyczy itd. Aczkolwiek uważam, że komenda "do mnie" (zresztą - logiczne - możne to być zastąpione po prostu imieniem psa Wink ) jest komendą podstawową ważniejszą niż np.: "waruj" itd. Chociaż w wieku 4 -6 miesięcy nie powinno być problemu z przywołaniem psa, ja nie miałam, jako jeden z nielicznych Valar przychodził zawsze. Zaczynają się dopiero od 9 - 10 miesiąca, gdy pies dojrzewa płciowo i robi się kawaler i próbuje pokazać innym psom jaki to on jest ważny (chociaż to też zalezy od temp. i charakteru pieska). Dlatego uwazam, że już takie "ostre" szkolenie to między 1 - 2 rokiem zycia. Wcześniejsze nie powinno zaszkodzić, zresztą spotkałam się róznymi poglądami na ten temat. Rolling Eyes ( Question kurcze to chyba nie w tym temacie )

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sabina




Dołączył: 05 Gru 2007
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa/Ożarów Maz

PostWysłany: Czw 14:34, 28 Sie 2008    Temat postu:

MartuHa napisał:
dziękujemy wszystkim pięknie! Smile

Jovi - na pewno będziemy chcieli pokazać ją na jakiejś wystawie. Tylko obawiam się, że Lori jeszcze za bardzo roztrzepana jest na wystawę... Sad
Neutral


MartuHa im wczesniej tym lepiej !!!!!!! roztrzepanie jej przejdzie Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MartuHa




Dołączył: 11 Cze 2008
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dolnąśląskie

PostWysłany: Pią 6:54, 29 Sie 2008    Temat postu:

Dziewczyny dziekuję Wam bardzo! Very Happy Już wiem gdzie robiłam błąd - moje 'zostań' polegało na ustawieniu psa w pozycji 'siad' na przeciwko siebie, potem mówiłam zostań i robiłam krok od psa.. no i pewnie właśnie dlatego Lori przybiegała do mnie (szczególnie widząc smakola w mojej łapie - bo na tym skupia sie idealnie Laughing )
teraz zaczelysmy jak mowilyscie od ćwiczeń przy nodze na smyczy, potem będzie krok przed psa - ale ze smyczą.

Zastanawiam się nad klikerem - tylko sama nie wiem czy nie utrudnie sobie nim pracy.. w sumie bardziej naturalne wydaje mi się chwalenie głosem.
Dobromiłko - czy Ty używałaś juz wcześniej klikera do ćwiczeń z psiakiem? Jak oceniasz efekty pracy z nim i z Leą?

Raz jeszcze Wam dziękuję i pozdrawiam razem z Lorcią Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dobromila




Dołączył: 18 Lip 2008
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 11:58, 29 Sie 2008    Temat postu:

Dacie radę Dziewczyny Wink
Pamiętaj - bardzo stopniowo - najpierw niech Lorcia utrzyma się w wytrwałości na miejscu, a potem możesz już bardzo dawkując przesuwać się od boku psiaka na jego przód i dopiero potem co pół kroczku dalej. Dla Lei takie delikatne przesunięcia są nawet niezauważalne - stoi jak wrośnięta w ziemie Wink

Też się z początku obawiałam.... mojego refleksu do pracy z klikerem Wink Dwa szczeniaki kilka lat temu troszkę szkoliłam metodą pozytywną, ale jeszcze bez klikera. Jeden szczeniak pojmował błyskawicznie, drugi trochę wolniej. Ale teraz pracując z extra inteligentym psem i z klikerem, to po prostu czysta przyjemność!!!!!!!!!!! i naprawdę błyskawica! Kliker pomaga zwierzakowi wyłapać precyzyjny moment, do którego dążymy, a ja przy tym i tak gadam i ją wciąż chwalę (co nie wiem czy jest akurat zalecane). Bardzo polecam! Może być zwłaszcza przydatne do nauki właśnie na odległość, na "zostań" bo dajesz sygnały klikerem i wtedy pies może sobie nawet trochę poczekać na smakołyki, bo wie, że i tak dostanie.

Ale może dobrze by było gdyby się jeszcze ktoś wypowiedział bo ja tam dużego doświadczenia nie mam. W każdym razie praca z klikerem wydaje mi się, jest dla psiaka prostrza. To bardzo wyraźny sygnał, a pochwał to się i tak zawsze w ciągu dnia nasłucha Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum BIAŁY OWCZAREK Strona Główna -> Zdjęcia naszych psów Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Strona 4 z 8

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin