Forum BIAŁY OWCZAREK  Strona Główna BIAŁY OWCZAREK
Forum Białego Owczarka Szwajcarskiego. Zapraszamy!
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

żywienie gotowanym jedzeniem i wariacje na temat zdrowia
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum BIAŁY OWCZAREK Strona Główna -> Napiszmy swoją opinię o ...
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lewka




Dołączył: 08 Wrz 2009
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: warszawa

PostWysłany: Śro 9:29, 10 Lut 2010    Temat postu:

Yes

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lewka




Dołączył: 08 Wrz 2009
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: warszawa

PostWysłany: Nie 10:04, 21 Lut 2010    Temat postu:

Znalazłam suchą karmę, którą zamierzam karmić teraz moje psy.
(oczywiscie gotowane jedzenie pozostaje podstawą diety moich psów).
[link widoczny dla zalogowanych]
Plus karmy : mało beta -karotenu, Vit A oraz miedzi. Producent twierdzi, ze to karma m.in. dla psów o białej sierści.
Jest lekkostrawna (łsoś i ryż) co ma znaczenie dla mojej staruszki i przyswajalna 92 % - oczywiscie tak twierdzi producent, a ze to Szwedzi to może nawet faktycznie tak jest.
Cool
Nie ma dodatków takich jak np. glukozamina, siarczan chondroityny,ale ja i tak gotuję kurze łapki i dodaję caniviton forte, więc o to sie nie martwię.
Oczywiście będę wdzięczna za jakieś uwagi, jeżeli ktoś cos wie na temat wybranej przeze mnie karmy Very Happy

Postanowiłam wypróbowac karmę, jak wykończymy worek to napisze moje wrażenia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jovi
Hodowla BIAŁA PASJA (FCI)



Dołączył: 19 Lis 2006
Posty: 2176
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: kuj-pomorskie

PostWysłany: Nie 11:55, 21 Lut 2010    Temat postu:

Husse ma bardzo dobre opinie . Moim próbki smakowały Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Angie_
Hodowla LAS KORNAS



Dołączył: 19 Cze 2007
Posty: 631
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Pon 16:39, 22 Lut 2010    Temat postu:

My dosyć długo żywiliśmy Husse i niestety zarówno dorosłe jak i szczeniaki strasznie się po niej zażółciły Sad
Testowaliśmy kilka rodzajów tej karmy (akurat tej o której wspomina lewka nie) i psom owszem, smakowała bardzo, ale kolor( szczególnie u Ness) był okroopny Confused

Może akurat ten rodzaj będzie ok Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
liski_dwa@tlen.pl




Dołączył: 16 Kwi 2009
Posty: 818
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Pon 18:10, 22 Lut 2010    Temat postu:

hmmmmm
Szejk ma żółte tylko końcówki uszu i trochę rudego pokazało się na pysku przy dolnych faflach( nawet nie wiem czy dobrze piszę ?)
Je od początku Happy doga ( dwa razy tylko jadł Belcando, ale że nie widziałam różnicy w kolorze sierści to wróciłam do Doga).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lewka




Dołączył: 08 Wrz 2009
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: warszawa

PostWysłany: Pon 20:59, 22 Lut 2010    Temat postu:

Ja i tak zażółciłam Szaruka moim gotowanym jedzeniem Sad

Gotowanie jest bardzo pracochłonne i trudne Sad
np. mam problemy z kupieniem mięsa z chrzastkami etc.
mięso II gatunku - lepsze dla psa- jest prawie nie do zdobycia

okazuje się, ze muszę jechac wczesnie rano na bazar, zeby kupić coś dla psa. Lepsze mieso jest cały czas dostępne .......

wracając do husse zauwazyłam, że poszczególne składy bardzo się od siebie różnią
w innych markach, az takich róznic nie widziałam

Szaruk juz prawie zakończył fazę wzrostu i będę mogła nareszcie odetchnac


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lilu_
Hodowla BIAŁA FURIA



Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 1392
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Pon 10:35, 01 Mar 2010    Temat postu:

W związku z ostatnimi problemami z PROformance, o których już pisałam (nie chodzi o jakość karmy, tylko o to, że mój pies za nią nie przepadał), próbowaliśmy z różnym jedzeniem, była Eukanuba dla owczarków niemieckich, była dla dużych ras, była Acana Pacifica, był Hills i była Purina Athletic, był też ryż z warzywami i podrobami Smile

lewka, nie wiem jak u ciebie, ale mi tego gotowanego strasznie dużo wychodziło! Rano dawałam psu 2 paczuszki ryżu (największy udział w porcji) + mięso + warzywa i sucha karma, a wieczorem 0,5h przed godziną kolacji już piszczał mi i kręcił się po kuchni w oczekiwaniu na drugą, tak samo dużą porcję! (muszę chyba zaznaczyć, że był to ten okres mrozów po -20'C)
Gdybym miała się kierować apetytem, przyznaję, gotowane najbardziej mu smakowało. Męczyło mnie trochę robienie tych zapasów. Teraz mieszam gotowane z karmą, ale w stosunku maksymalnie 75% karmy 25% gotowanego.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez lilu_ dnia Pon 10:36, 01 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lewka




Dołączył: 08 Wrz 2009
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: warszawa

PostWysłany: Śro 22:44, 03 Mar 2010    Temat postu:

pozostaje zwolenniczka gotowanego jedzenia

u mnie odwrotnie 75% gotowane, a 25 % suche
bardzo dbam, zeby Szaruk był chudy, ale to z uwagi na jego wiek
Jak skończy 15 m-cy zaczniemy budowac masę ..................

Pozwola sobie zamieścic kilka ogólnych informacji i zasad które stosuję (zebrane z wykładów, ksiazek i internetu)


Ogólnie :
Dla psa im wieksze zróznicowanie diety tym lepiej (zmiana karm suchych tez jest wskazana)

Wypełniacze :
wszystkie suche rzeczy (ryż, makaron) musza byc dobrze ugotowane
chleb, bułki podsuszone, płatki zbozowe

warzywa bez straczkowych, ziemniaki tylko puree, buraki ćwikłowe tarte, marchew, pietruszka, seler, groszek, kapusta kiszona
nalezy tylko pamietac, ze cebula jest dla psa szkodliwa

tłuszcz : slonina, łój wołowy, olej lniany

dodatki : kelp, kefir, siemie lniane i inne

ryby : łosoś, makrela, dorsz, tuńczyk, turbot, fladra

biały ser, jajka

mieso ; najlepsze jest II gatunkowe
łata wołowa, gicz cieleca, indyk, kurczak

podroby takie jak np. serca sa tłuste dlatego nie nalezy podawać ich duzo
żołądki i jelita po ugotowaniu:
150 g żoładków / płuc = 100 g miesa
nalezy pamietać, ze porcja miesa powinna zawierac 2/3 miesa i 1/3 tkanki łacznej (np. płuca) która nie zawiera niezbednych aminokwasów


Mieso z przezuwaczy moze być podawane surowe tylko po przemrozeniu

drób, królik - lepiej gotować

Proporcje ;
Psy dorosłe ;
najłatwiej 1/3 mięso + 1/3 wypełniacz + 1/3 warzywa i dodatki

Psy rosnace

50 % - mięso (najlepsze to z duza iloscia chrzastek i kosteczek)
25 % wypełniacz
16 % jarzyny, owoce
+ dodatki

rosnaca młodziez musi otrzymywac 8 gramów pokarmu białkowego (mieso twaróg ryba) na 1 kg masy ciala własnego
psy dorosłe minimum 2,5 grama


Praktycznie wyglada to tak :
gotuje płatki owsiane (tylko 2-3 minuty)
razem z warzywami (kupuje mrozonki na wagę , tanio, praktycznie , nie wymagaja pracy)
dodaje odmrozone surowe mieso wołowe,
lub gotowany drób
lub biały ser i jajko (2-3 razy w tygodniu)
i jedzenie gotowe

Poniewaz gotowanie wypełniacza i warzyw trwa krótko robie to codziennie
Mięso przygotowuje na 2-3 dni

Jedzenie powinno mieć konsystencję gestej zupy

PS Bardzo przepraszam za brak polskich znaków, mam taka klawiature, ze bardzo ciezko pisac na niej starnnie


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez lewka dnia Śro 22:49, 03 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
czarna
ADMINISTRATOR



Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 3918
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świętokrzyskie

PostWysłany: Czw 5:55, 04 Mar 2010    Temat postu:

Bardzo ciekawy zestaw informacji Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lewka




Dołączył: 08 Wrz 2009
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: warszawa

PostWysłany: Sob 19:54, 06 Mar 2010    Temat postu:

Chciałabym zdementować informacje o zażółceniu sierści Szaruczka.
Okazało się, że jest biały jak na białasa przystało tylko ja się nie znam i mam błedne wyobrażenia.
Oficjalnie stwierdzam że :
Gotowane jedzenie przygotowane zgodnie z w/w zasadami nie zażółca w jakis nadmierny sposób białasa Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zora
Hodowla DZIKA BANDA



Dołączył: 22 Lis 2006
Posty: 597
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 21:19, 06 Mar 2010    Temat postu:

I mówisz to po spotkaniu z Irą, hę? Twisted Evil

No biały jest, biały, szczupły i ładnie związany, jedzonko mu służy Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lewka




Dołączył: 08 Wrz 2009
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: warszawa

PostWysłany: Pon 9:34, 08 Mar 2010    Temat postu:

Jest biały to już wiem.

Teraz jednak zamartwiam sie czy nie jest za chudy.
Tak mam wbite w głowe, ze młody pies musi byc suchy, z nie tylko wyczuwalnymi, ale wręcz widocznymi żebrami, że bardzo sie tego trzymam.
Może za bardzo ?

Moim marzeniem jest aby Szaruk był :
„(...) o silnej kości, pięknej linii i szlachetnie ukształtowanej głowie, budowy suchej i żylastej, ten cały pies to jeden nerw. Odpowiednio do tego i psychika; przecudowny w swej dopasowującej się wierności do Pana, (...)pozastawiony samemu sobie najbardziej szalony psotnik, najdzikszy zawadyjaka i niepohamowany prowokator. Nigdy bezczynny, zawsze w ruchu; dobroduszny dla spokojnych ludzi, ale żaden lizus; przyjaciel dzieci i zawsze zakochany. Dla swych obserwatorów ustawiczna rozkosz, dla swego właściciela często także źródło ciężkich zmartwień. (...)"
ze strony [link widoczny dla zalogowanych]

cudnie opisywał Hornda Max v. Stephanitz Laughing

A ja w moim Szaruku juz odnajduję cechy Horanda Wink
np. to ; pozostawiony sam sobie szalony psotnik , najdzikszy zawadjaka i jeszcze źródlo ciezkich zmartwień dla swojego własciciela

jednym ze zmartwień jest to, ze chce mieć psa suchego i żylastego, ale na pewno nie za chudego Evil or Very Mad

A teraz na koniec pytanie do wszystkich :

Jak waszym zdaniem powinno się pracować nad kondycją psa ?
Na pewno świetne jest pływanie.
W każdym wieku, doskonałe.

Inny wymuszony ruch to chyba nie wczesniej jak od 18 miesiecy.
Ja planuję z Szarukiem biegi.
Oczywiscie ja biegała nie bedę (jaka ze mnie gazela to widac na zdjeciach hi hi Twisted Evil ) ale bede jezdzic na rowerze.

Czy macie może jakies doswiadczenia, rady i wskazówki
dla młodej niestety nie wiekiem,ale stażem, ambitnej włascicielki
wspaniałego białego owczarka


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez lewka dnia Pon 9:43, 08 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
czarna
ADMINISTRATOR



Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 3918
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świętokrzyskie

PostWysłany: Pon 10:17, 08 Mar 2010    Temat postu:

lewka napisał:

Teraz jednak zamartwiam sie czy nie jest za chudy.


Ja Ci powiem tak: na tle swojego rodzeństwa, które zaprezentowało się na wstawionych ostatnio przez Izę zdjęciach, Szaruk faktycznie wygląda nieco drobniej niż reszta. Z drugiej strony to jest jeszcze młodzieniaszek i będzie miał czas na nabieranie masy. Być może gdyby dostawał większy udział suchej karmy w dziennym jadłospisie, łatwiej byłoby mu tą masę budować już teraz.

Co do form rozbudowania muskulatury, najlepsze jest wspomniane przez Ciebie pływanie - nie obciąża stawów i ładnie rzeźbi mięśnie. Ale oczywiście nie zawsze jest mozliwy regularny trening pływacki, zwłaszcza w dużym mieście, gdzie trudno o kawałek czystej wody, w której pies nie nabawiłby się jakiejś alergii albo innego "wykwitu" skórnego Wink

Jeśli chodzi o inne formy, zdania są już podzielone. Tak naprawdę na rozbudowanie poszczególnych części ciała są różne "ćwiczenia". I tak np. wspomniane przez Ciebie bieganie za rowerem rozbudowuje mięśnie klatki piersiowej. Na trenowanie mięśni zadu lepsze będzie bieganie po wzniesieniach. Oczywiście wszystko z umiarem, poprzedzone rozgrzewką i badaniem RTG bioderek i łokci. No i te wzniesienia to nie pionowe ścianki do wspinaczki A tak naprawdę myślę, że każda forma ruchu, niekoniecznie "wyczynowa" wpłynie korzystnie na osiągnięcie przez Szaruka wymarzonej przez Ciebie sylwetki, gdyż szczeniaki z tego miotu mają atletyczną budowę zapisaną w genach Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lewka




Dołączył: 08 Wrz 2009
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: warszawa

PostWysłany: Śro 10:13, 17 Mar 2010    Temat postu:

Dziękuję za wskazówki. Będziemy pływać w szczęślewickich gliniankach. Wszystkie moje psy tam moczyłam i nigdy nie miały kłopotów skórnych. Miejsce moim zdaniem doskonałe. ale niestety bardzo dużo ludzi tam sie moczy latem co utrudnia psie kąpiele.
Ja nie chcę "budować" masy psa karmą tym bardziej, że jak mnie uczono pies rośnie etapowo i pierwszym etapem jest wzrost układu kostnego ( do +/- 10 m-cy zależy od rasy) wtedy nie wolno psa przekarmiać i „budować masy”, a pies lepiej, żeby był chudy.
Mnie się Szaruk szaleńczo podoba
Co zresztą oświadczyłam przy całej psiej rodzince obecnej na spacerze: „mój Szaruk jest najpiękniejszy”.
Jestem o tym głęboko przekonana i nie sadzę, żeby ktoś mógł wpłynąć na moje przekonania.
Chociaż dziewczyny nie próbowały, tylko serdecznie się uśmiały. Także Iza.
Czy jestem obiektywna ? Nie jestem i nie zamierzam Twisted Evil

Podoba mi sie wygląd i charakter mojego psa.
Czy ma wady?
Pewnie jakieś tam ma, ale kogo obchodzą domniemane wady w świetle niepodważalnych zalet ?

Powrócę do tematu karmy.
Otrzymałam karmę husse. Zapach nie jest mocno rybi. Karma nie jest tez tłusta. Nie otworzyłam jeszcze worka, tylko próbki które otrzymałam.
Dostałam m.in. próbki karmy dla kotów. 2 z 3 kotów zjadły karme bardzo chetnie, jeden jadł tak sobie.
Psie granulki nie sa duże. Wydają się tez nie za twarde bardziej chrupkie co sugeruje dużą zawartość węglowodanów.

Bardzo miło i sprawnie składało mi sie zamówienie. To duży plus.
Chociaż teraz w dobie walki o klienta to juz norma.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
D I D




Dołączył: 12 Sie 2007
Posty: 237
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: W-WA

PostWysłany: Pią 20:23, 26 Mar 2010    Temat postu:

Proszę, tylko nie glinianki szczęśiwickie Evil or Very Mad Shocked Mieszkamy w pobliżu Szczęśliwic i nasza poprzednia sucz, a teraz i Graffi bardzo często "coś" stamtąd przynoszą (od biegunki po piciu wody, do różnych skórnych świństw - bakteryjnych i grzybiczych Sad ) Oczywiście, może Szaruk zareaguje na wodę z glinianek lepiej - ma krótkie futro i szybciej schnie i wentyluje skórę niż Graffi. Niestety nasza wet też odradza Szczęsliwice do pływania, bo nasz pies nie jest jedynym jej klientem po kompieli w gliniankach. Lepiej podjechać nad Narew i Wkrę albo do Zalesia lub Świdra Exclamation Wyprawy nie są długie - można je zrealizować samochodem lub koleją. Jak chcesz dokładniejszych namiarów, pisz na priv-a.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum BIAŁY OWCZAREK Strona Główna -> Napiszmy swoją opinię o ... Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin