BIAŁY OWCZAREK

jovi

Też mam nadzieję, że wszystko się dobrze i szybko skończy bo choroba wcześnie zauważona ! Daj za jakiś czas znać jak się mała czuje .

Inka

oj biedna sunia, dobrze ,że nie straciła apetytu, trzymam kciuki za szybki powrót do zdrowia.
A jaka szczepionka była u niej stosowana?

czarna

Oj, to faktycznie przykro. Ważne, że mała jest w dobrym nastroju, widocznie choroba nie zdażyła jej osłabić. Tym lepiej, będzie miała więcej siły na zdrowienie Very Happy

Kurujcie się, daj znać jak postępy w kuracji Smile

Pozdrawiamy Smile

Nuta

Inka

Tak, tak, o to właśnie
Ja zawsze podaję Nobivac i jak do tej pory (pukam w niemalowane) nie miałam przykrych niespodzianek a ciągam swoje szczeniaki już po drugim szczepieniu w różne potencjalnie niebezpieczne miejsca, więc każda informacja o tym, że jakaś szczepionka okazała się mało skuteczna jest dla mnie cenna.
Trzymam kciuki za Nutę.

Nuta

Pani weterynarz powiedziała mi jeszcze, że w tym rejonie ( mieszkam w Katowicach) jest bardzo wiele nie szczepionych psów i że ryzyko zachorowania jest spore. Troszkę szkoda, że dopiero teraz taką tezę usłyszałam, bo wcześniej słyszałam właśnie, że śmiało mogę wychodzić na spacery a tu taka niemiła niespodzianka.
Trudno, nie ma się co załamywać. Nuta też się nie załamała Smile

Szaleje jak dawniej. Tylko przedszkole nam przepadnie a szkoda bo dużo dało.

Ps. Dziękuje wszystkim za miłe słowa.

czarna