BIAŁY OWCZAREK

michalina&Valar

Wczoraj, czyli dn. 8 października 2010r. przyplątał się do mnie pies rasy husky, w pierwszej chwili myślałam, że jest czyjś choć zupełnie go nie kojarzę z mojej okolicy. Pies jest b. młody ma oczy w różnych kolorach: niebieski i bursztynowy (b.jasny), ma czarną obrożę, jest biało-rudy tylko ten rudy jest bardzo jasny wpadający w krem ale z odcieniem rudawym, ma białą maskę i jasny nos. Pies przybłąkał sie na pograniczu Pruszkowa Malichy i Reguły Michałowice. Dałam mu pić i jeść. Dzisiaj od rana koczował pod moją furtką, nie mogę go zabrać do siebie bo Valar burczy na niego (aczkolwiek umiarkowanie więc z tego wnoszę, że to bardzo młody piesek). W tej chwili pies przebywa u sąsiada, któremu żal się zrobiło psiaka (on ma dwie suczki) ale będzie mógł być u niego kilka dni a potem będzie trzeba go odwiźć do schroniska. Pies przemiły i bardzo przyjacielski do innych psów, zadbany. Jutro mu zrobię zdjęcia i wstawię, w sumie nie wiem co dalej z nim zrobić, przewertowałam cały internet ale nie ma żadnego ogłaszenia w którym bym znalazła kogoś kto szuka takiego psa.

ANIA

Wstaw foty.
Dawałąs info na dogomanii w znalezionych?
Jak nie to moge dodac , ale fotka potrzebna.

michalina&Valar

Ania, nie wstawiałam, nie mam rejestracji na dogomanii, więc jakbyś mogła wstawić, byłabym wdzięczna.

Pies nie zostanie oddany do schroniska Smile

mój sąsiad znalazł mu dom stały u znajomego, który miał już huszczaka. Dzisiaj go odwiezie, więc przy okazji zobaczy jakie będzie miał warunki, jednakże woleilbyśmy aby znalazł się prawowity właściciel. Pies jest młody, oceniamy go na 1,5 roku a moze ma trochę mniej, pozbawiony agresji można mu bez problemu zbarać "michę" jest bardzo przyjazdny względem ludzi i zwierząt, bardzo sympatyczny psiak. Nie jest wykastrowany nie ma tatuaża w uchu, w pachwinie nie sprawdzałam.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

michalina&Valar

aha tel. na kom. 501 582 861
W sumie zależałoby nam aby psiak został oddany do swojgo pierwotnego właściciela.

lilu_

miachalina, zostaw informację w schronisku, może zaginął niedawno i właściciele jeszcze nie wystawili ogłoszeń, ale pytać po okolicy i zostawić info o poszukiwanym psie w schronisku powinni;)

michalina&Valar

ILU a w którym schronisku? Ja nie wiem skąd ten pies jest. Korabielowice... hm, hm... być może tam trafiają psy z okolic Pruszkowa. Mogę wstawić na stronę Schroniska z Palucha.

michalina&Valar

przy okazji szukania inf. na stronie schroniska na Paluchu znalazłam taką inf.:
WRRRR - jak można zgubić takiego malucha!!!!

Piotr Bieńkowki
Ogłoszenie nr: 2010/1325 Dnia 06.10.2010r. (środa) na osiedlu przy ul. Balladyny (Warszawa - Ochota) zaginął 3-miesięczny szczeniak, biały owczarek szwajcarski, około 30cm wzrostu. W lewym uchu wytatuowane numery BB046. Piesek ma czerwoną obrożę. Jest bardzo ufny.

kontakt: [link widoczny dla zalogowanych] / 728-328-788
data dodania: 06-10-2010

lilu_

michalina&Valar

Wstawiłam inf. na stronie schronu na Paluchu (musi być zaaprobowany przez adm.) to musi wystarczyć na dzisiaj - jutro zadzwonie na Paluch. Powstawiałam inf. na inne fora poświęcone huszczakom. Próbuje jeszcze zamieścić ogłoszenie na OLX ale jakoś długo się ciągnie wgrywanie. Jakieś ogłoszenia porobię ale to dopiero jutro bo mam nieczynna drukarkę w domu. I powywieszam w okolicy.

Powiadasz Będzin? no szkoda malucha.

michalina&Valar

Jeszcze kilka zdjęć;

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

michalina&Valar

Szukam dla tego psiaka domu, wszystkie znaki na ziemi i niebie wskazują, ze pies ma na imię Mun, ma rok. A właściciele go olali, ja nim nie mogę się zająć bo mój pies nie lubi innych samców, a poza tym.... ja nawet nie lubię jeździć na rowerze!

lilu_

ładne imię, szkoda, że właściciele beznadziejni...

ANIA

A co z tym domem dla u znajomego?
Mam jednego chętnego na husky...czy on jest wykastrowany?

michalina&Valar

Ania, pies nie jest wykastrowny. Facet, który się nim zajmuje to nie jest odpowiedni materiał na właściciela dla Husky. Uważam, że powinien trafić do zupełnie innego człowieka. Mozna powiedziec że on się nim zajmuje w ramach zobowiazania. Jednak pies powinien mieć inne warunki niż u niego.